18-latek stracił panowanie nad pojazdem, dachował i uderzył w drzewo. Pasażer z obrażeniami trafił do szpitala. Młody kierowca stracił prawo jazdy, które miał od miesiąca.
Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku. Do zdarzeniu doszło w miniony czwartek około godziny 22:30 w okolicy miejscowości Chrzanowo poza obszarem zabudowanym. 18-letni kierowca osobowego volkswagena po wyjechaniu z łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego zjechał na lewą stronę drogi, a następnie dachując wjechał do przydrożnego rowu, uderzając w drzewo i ogrodzenie. 24-letni pasażer pojazdu trafił do szpitala z obrażeniami. Kierowca i dwóch pozostałych pasażerów nie wymagali hospitalizacji. Kierowca był trzeźwy. 18-latek miał prawo jazdy od miesiąca. Po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali mu ten dokument.
Warunki drogowe są trudne, dlatego prosimy o ostrożną jazdę-zwłaszcza młodych kierowców.
Młodzi kierowcy muszą do swoich umiejętności podchodzić z pokorą i dystansem. Doświadczenie i pewność w prowadzeniu pojazdu zdobywa się po wielu latach poruszania się po drogach. Prawo jazdy to przywilej wiążący się z ogromną odpowiedzialnością za siebie oraz innych uczestników ruchu.
źródło: KWP
To jak on się nauczy teraz jeździć?