Policja wyjaśnia okoliczności wypadku, w którym metalowe przęsło spadło na kabinę wywrotki, przygniatając siedzącego w niej mężczyznę.
W środę (3.12) przed godz. 8 poinformowano ełcką policję o wypadku, do którego doszło na terenie jednego z lokalnych zakładów pracy. Funkcjonariusze ustali wersję zdarzeń, z której wynika, że 64-letni kierowca wywrotki przewoził materiały budowlane na halę produkcyjną. Gdy wracał, żeby załadować kolejną partię towaru, nie zauważył, że część załadunkowa nie opuściła się i zaczepił nią o metalowe przęsło, znajdujące się na wysokości sześciu metrów. Zaczepiony element linii produkcyjnej spadł na kabinę samochodu i zgniótł ją, przygniatając jednocześnie kierowcę. Mężczyźnie udało się jednak opuścić kabinę o własnych siłach i nie odniósł on poważnych obrażeń.
Grupa dochodzeniowa wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Po oględzinach miejsca zdarzenia zaczęto przesłuchiwać świadków. Funkcjonariusze będą chcieli ustalić, czy na terenie zakładu zostały spełnione wszystkie wymogi bezpieczeństwa i higieny pracy zarówno ze strony pracownika, jak i pracodawcy. Za narażenie pracownika na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia w wyniku zaniedbań w obszarze BHP przepisy przewidują karę do trzech lat pozbawienia wolności.
JC
Szkoda, że autor nie napisał gdzie to się stało