500 złotych za zakłócanie ciszy nocnej dostał właściciel pubu Qźnia Muzycznych Klimatów, bo mieszkającemu parę kamienic dalej przeszkadzała za głośna muzyka. Właściciel pubu walczy przed sądem o uniewinnienie a jego adwokat alarmuje, że prowadzi kilka podobnych spraw i sugeruje, że mieszkańcy starówki „wykańczają” przedsiębiorców.
Witold Młynarczyk posiada dwa klubu – Qźnia Muzycznych Klimatów oraz Gratkę. Feralnej, lipcowej nocy nie był już w pracy, kiedy do Qźni przyjechała po godz. 2 nad ranem policja. Powodem pojawienia się funkcjonariuszy było zgłoszenie telefoniczne. Marcin W., który mieszka kilka kamienic dalej informuje policję, że przeszkadza mu hałas dobiegający z klubu. Policja nie wystawia mandatu, ale wystawia wniosek o ukaranie do sądu. Na rozprawach nie pojawia się poszkodowany. W końcu składa zeznania, nie naciska na ukaranie Witolda Młynarczyka, ale i tak sąd zasądza karę w wysokości 500 zł.
– Wszystko w tej historii jest dziwne. Podczas tej nocy odbywały się Olsztyńskie Noce Bluesowe. Marcin W. sugerował, że po interwencji policji muzyka została ściszona, co nie jest prawdą – mówi Młynarczyk. – Według mnie chodzi po prostu o uciszanie właścicieli na starówce, bo docierają do mnie sygnały, że ludzie zamykali i zamykają lokale, bo nie chcą płacić mandatów.
Mecenas Marek Gawryluk zarzuca policji, że nie udała się do mieszkania zgłaszającego interwencję, aby sprawdzić, czy rzeczywiście przeszkadza mu dźwięk.
– Chciałbym także aby dodano do akt sprawy atest na dźwiękoszczelność sufitu. Wcześniej dołączyliśmy atesty dźwiękoszczelności okien i ścian – mówił Gawryluk.
Gawryluk, domagając się uniewinnienia swojego klienta potwierdził, że uczestniczy bądź uczestniczył w kilku podobnych sprawach. Jeden z pubów na starówce ma ich kilkanaście. Inni – jedną, dwie. Standard, jak się okazuje. Nie bez znaczenia jest fakt – jak podkreślał mecenas – że skarżący Młynarczyka sam jest… menadżerem kawiarni na… starówce.
Sąd otrzymał także… skany z facebookowego profilu, wspierającego działania właścicieli lokali, którzy chcą się zjednoczyć przeciw mieszkańcom, którzy ich prześladują.
Wyrok zostanie ogłoszony w tym tygodniu.
rak

