Sasanka otwarta zakwita wczesną wiosna na piaszczystych, ubogich w składniki mineralne glebach. Jej duże, pełne przepychu, niebieskie kwiaty przypominają klejnoty w ubogim runie borów sosnowych.
Sasanki są coraz rzadsze w naszych lasach. W Nadleśnictwie Olsztynek stwierdzono jedynie dwa stanowiska.
Sasanka otwarta objęta jest ścisła ochroną prawną, gatunek ponadto objęty jest Dyrektywą Siedliskową i Konwencja Berneńską.
Dlaczego sasanek jest tak mało? Sasanki to rośliny widnych i ubogich siedlisk. Rosną na murawach napiaskowych (czyli bardzo ubogich łąkach) oraz ubogich borach sosnowych. Tak to czasem bywa wprzyrodzie, że coś zyskując, coś też tracimy. Zasobność lasu sukcesywnie się zwiększa. Kondycja lasów siępoprawia, zwiększa się udział gatunków liściastych, las staje się wielogatunkowy i wielowarstwowy. Proces powstawania próchnicy przebiega dzięki temu dużo lepiej, a gleba zatrzymuje więcej przydatnej dla roślin wody. Cały ekosystem funkcjonuje sprawniej, przybywają nowe organizmy, a niektóre niestety tracą optymalne miejsce dla swojego rozwoju.
Dodatkowym zagrożeniem jest wyrywanie dekoracyjnych kwiatów i wykopywanie roślin i przenoszenie ich do ogródków. Co ciekawe sasanki nie zapylają pszczoły lecz błonkówki i muchówki. Nasiona dojrzewają i rozsiewają się od maja do lipca.
Sasanka otwarta oraz wszystkie jej kuzynki z rodzaju sasanek mająwłaściwości trujące i lecznicze. Zawarte w roślinie substancje działają bakteriobójczo, wirusobójczo, przeciwskurczowo i napotnie.Świeże ziele zawiera silnie działającą protoanemoninę, która wywołuje podrażnienie i przekrwienie błon śluzowych i skóry, a nawet poważne zatrucie ustroju z objawami podrażnienia nerek i narządów moczowo-płciowych oraz porażenia układu nerwowego (drgawki). Dlatego lepiej podziwiać piękno sasanek z daleka.
Piękne, lecz zabójcze.
Piękne, lecz zabójcze.