Funkcjonariusze Służby Celnej podczas kontroli na drogach naszego regionu coraz częściej znajdują w autach pokaźne ilości tytoniu, oleju napędowego i benzyny – wszystko pochodzenia rosyjskiego i bez akcyzy.
2 kwietnia na drodze koło Szyldaka celnicy zatrzymali kierowcę, który przewoził 7 worków krajanki o wadze prawie 120 kg. Towar był bez akcyzy. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie karne. Dzień później, w Dobrym Mieście, skontrolowano passata z olsztyńskimi tablicami rejestracyjnymi. Okazało się, że jego właściciel przewoził 100 litrów oleju napędowego, tyle samo benzyny oraz 70 paczek papierosów bez polskiej akcyzy. Mężczyzna przyznał, że towar kupił od nieznajomego, w lesie pod Bartoszycami. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem.