Ruch drogowy na Bałtyckiej jest niezagrożony, z wyjątkiem kilku dni, gdy wylewana będzie tzw. warstwa ścieralna nawierzchni Zakończenie prac na Bałtyckiej przewidziane jest z końcem maja i mam nadzieję, że będzie to finał jednej z trudniejszych olsztyńskich inwestycji – pisze na blogu Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Przy okazji poniedziałkowego spotkania z mieszkańcami Redykajn wrócił też temat przyszłego charakteru ulicy Wąwozowej, do tej pory służącej jako jeden z objazdów – notuje prezydent. – Ku mojej radości mieszkańcy dość stanowczo opowiedzieli się za tym, żeby docelowo był to trakt pieszo-rowerowy. Myślę, że to dobry kierunek. Problem z Bałtycką niedługo całkowicie zniknie, a możliwość spaceru czy rowerowej przejażdżki zawsze się mieszkańcom przyda.
Dalej prezydent pisze o inwestycji przy Wysokiej Bramie i o tym, że komunikacja piesza wokół Bramy została poprawiona. A do końca inwestycji nie zostało już niewiele do zrobienia. Prezydent „pije” także do proboszcza archikatedry, który wybudował samowolnie mur przy przyszłych miejskich plantach.
– Niektórzy tak się w budowaniu rozochocili, że chcieli mieszkańcom zagrodzić planty, ale media i… opatrzność czuwają. Warto w tym miejscu powiedzieć wyraźnie, to o czym się powszechnie mówi: planty – tak, grodzenie plant – nie! – kończy swój wpis na blogu prezydent.