Mandatem karnym został ukarany mieszkaniec gminy Olsztynek za bezprawne wywołanie alarmu. Mężczyzna chciał po prostu sprawdzić, jak szybko mundurowi zareagują na, jak się okazało, fałszywe zgłoszenie.
Mieszkaniec małej miejscowości w gminie Olsztynek, będąc pod wpływem alkoholu, zadzwonił na numer alarmowy 997 i zgłosił, że w jego domu znajdują się osoby, które nie chcą go opuścić. Zgłaszający poprosił o przyjazd patrolu. Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres, jednak zamiast wyprowadzać z imprezy niechcianych gości, ukarali mandatem karnym właściciela mieszkania.
– Jak się okazało, wezwał on na interwencję policję, bo – jak sam stwierdził – chciał tylko zobaczyć, jak szybko przyjadą – podaje Komenda Miejska Policji w Olsztynie. – Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Pamiętajmy: każde takie bezpodstawne zgłoszenie traktowane jest jako wywołanie fałszywego alarmu czy też wprowadzenie w błąd instytucji użyteczności publicznej lub organu czuwającego nad bezpieczeństwem publicznym.
a jak szybko przyjechali do zgłoszenia koniec końców ??