Najpierw 1,5 promila alkoholu, następnego dnia już 4. Robert N. najwidoczniej lubi badania policyjnym alkomatem, ponieważ w ciągu doby został dwa razy przez niego sprawdzony. Wynik może zaprowadzić go do więzienia.
32 – letni mężczyzna został zatrzymany przez olsztyńskich funkcjonariuszy wczoraj na ulicy Leonharda. Policjanci poczuli woń alkoholu, badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia. Po przewiezieniu kierowcy na komisariat, okazało się, że dzień wcześniej mężczyzna także prowadził pojazd pod wpływem.
Jak tylko sprawca wytrzeźwieje zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na 10 lat.