Po ostatniej konferencji detektywa Rutkowskiego, wyszły na jaw nowe fakty dotyczące kradzieży z sylwestrowej nocy.
31 grudnia na terenie jednego z domów w okolicach Nowego Miasta Lubawskiego, został obrabowany sejf i skradziono biżuterię. O sprawie dokładniej pisaliśmy tu: Detektyw Rutkowski na tropie złodziei.
Miała już miejsce jedna konferencja detektywa, w której dokładnie przedstawił szczegóły tej kradzieży. Więcej informacji na jej temat znajduje się tu: Detektyw Rutkowski szuka świadków niezwykłej kradzieży. Oferuje 40 tys. złotych za pomoc.
Teraz pojawiły się nowe fakty w tej sprawie. Do obejrzenia udostępnione zostały fragmenty z monitoringu, na których widać sprawców.
Jak mówi sam detektyw Rutkowski, nagroda za pomoc we wskazaniu sprawcy wynosi 10 000 euro, chociaż wartość skradzionych przedmiotów wynosi ok. 100 tysięcy złotych.
Na konferencji pojawił się pokrzywdzony i przedstawił sytuację ze swojego punktu widzenia:
„Zorganizowaliśmy sylwestrowe spotkanie w gronie rodzinnym. Impreza odbywała się dosłownie 10 metrów od domu z którego wchodziliśmy i wychodziliśmy przez cały czas. 5 minut po włamaniu wszedłem do domu, zobaczyłem, że jest otwarte okno balkonowe. Zamknąłem je i wróciłem do miejsca naszego sylwestra i zapytałem żonę, dlaczego nie zamknęła drzwi balkonowych. Na co ona odpowiedziała, że w ogóle tam nie była. Poszliśmy do domu i zobaczyliśmy rozwiercony zamek. Udaliśmy się do sypialni, bo tam w szafie trzymałem sejf. Niestety szafa była otwarta, sejfu nie było, panował bałagan, zegarki porozrzucane, z łazienki szkatułka ze złotem także wyniesiona.”
Konferencję można obejrzeć na stronie Nowego Miasta Lubawskiego:
Jaki detektyw poco tak piszecie to pajac