8 C
Olsztyn
poniedziałek, 25 listopada, 2024
reklama

Pozew ws. ustalenia, czy sędzia Nawacki jest członkiem KRS

OlsztynPozew ws. ustalenia, czy sędzia Nawacki jest członkiem KRS

Do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął pozew o ustalenie, czy prezes tego sądu Maciej Nawacki pozostaje w stosunku służbowym członka Krajowej Rady Sądownictwa. Pozew skierował sędzia sądu rejonowego w Sulęcinie Tomasz Błaszkiewicz.

Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka sądu okręgowego w Olsztynie Agnieszka Żegarska, 29 sierpnia 2019 r. do sądu rejonowego w tym mieście wpłynął pozew Tomasza Błaszkiewicza, sędziego sądu rejonowego w Sulęcinie, dotyczący Macieja Nawackiego. Błaszkiewicz domaga się “ustalenia, że pozwany nie pozostaje w stosunku służbowym członka Krajowej Rady Sądownictwa”.

Jak podnosi powód, kandydatura Macieja Nawackiego na członka KRS nie została prawidłowo zgłoszona, w związku z czym powinna być odrzucona, a jego wybór nie powinien być przedmiotem głosowania i uchwały Sejmu z 6 marca 2018 r. w sprawie wyboru członków KRS – podała rzeczniczka.

W ocenie powoda, zgłoszenie Macieja Nawackiego nie spełniało ustawowej przesłanki dotyczącej wymaganej liczby podpisów. W pozwie wskazano, że jeden z podpisów został złożony przez samego pozwanego, a poparcie części sędziów zostało wycofane jeszcze przed zakończeniem procedury zgłaszania kandydatów, w wyniku czego liczba zgromadzonych przez pozwanego podpisów była mniejsza niż wymagane 25.

Jak podała sędzia Żegarska, “w pozwie w pierwszej kolejności została zawarta prośba o pilne rozpoznanie wniosku o zabezpieczenie dowodu w postaci załącznika do zgłoszenia kandydatury Macieja Nawackiego na członka KRS, ujawniającego listę sędziów, którzy poparli jego kandydaturę, przez zobowiązanie Szefa Kancelarii Sejmu RP do wydania i złożenia w sądzie listy poparcia kandydatury pozwanego w formie oryginalnego dokumentu lub uwierzytelnionej kopii”.

Sędzia Błaszkiewicz wskazał, że ma interes prawny w ustaleniu, iż pozwany nie pozostaje w stosunku służbowym członka KRS. Powód zgłosił bowiem swoją kandydaturę na wolne stanowisko w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Jego kandydatura będzie przedmiotem analizy dokonywanej przez KRS, której członkiem jest pozwany. W ocenie powoda istnieje zatem realna obawa, że uchwała w przedmiocie jego kandydatury zostanie podjęta przez nieuprawnione do tego osoby, w rezultacie czego również nieważne byłoby ewentualne powołanie go na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego.

“Powyższa sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą XC 2645/19. Oznacza to, że wydziałem Sądu Rejonowego w Olsztynie właściwym do rozpoznania powyższej sprawy jest X Wydział Cywilny. Jednak termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Sprawa w drodze losowania została przydzielona sędziemu referentowi, który już 3 września 2019 r. złożył wniosek o wyłączenie go od jej rozpoznania” – dodała rzeczniczka.

Sędzia, który chce się wyłączyć z rozpoznawania tej sprawy, wskazał m.in., że pozwanym jest znany mu osobiście prezes sądu rejonowego w Olsztynie, a tym samym pozostaje on ze stroną postępowania w stosunku zależności służbowej.

Do sekretariatu X Wydziału Cywilnego wpływają wnioski kolejnych sędziów o wyłączenie ich od rozpoznania tej sprawy. Nie zostały one jeszcze rozpoznane – poinformowała rzeczniczka sądu okręgowego w Olsztynie.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

1 KOMENTARZ

1 Komentarz
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
jaaaaaaaaaaaaaa
10 września 2019 15:17

Jak już to ma interes faktyczny a nie prawny i dlatego też jego wniosek zostanie oddalony. Mogę zostać sędzią w Sulęcinie, skoro Błaszkiewicz się tak żenująco dla prawnika skompromitował?

Polecane