Wtorkowe kontrole na ulicach Olsztyna miały jeden wspólny cel – bezpieczeństwo tych, którzy na drodze są najbardziej narażeni. Działania prowadzone pod hasłem Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego po raz kolejny pokazały, jak duża przepaść potrafi dzielić obowiązujące przepisy od realnych zachowań kierowców. W jednym z przypadków prędkościomierz wskazał wartość, która w obszarze zabudowanym mrozi krew w żyłach.
Policjanci skupili się na prędkości w rejonie przejść dla pieszych
We wtorek 16 grudnia 2025 roku policjanci z Olsztyna włączyli się w kolejną edycję wojewódzkich działań Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego. Funkcjonariusze prowadzili kontrole przede wszystkim w miejscach szczególnie newralgicznych – w pobliżu przejść dla pieszych oraz na odcinkach dróg, gdzie piesi i kierowcy spotykają się najczęściej.
Mundurowi sprawdzali nie tylko prędkość pojazdów, ale również zachowanie pieszych, reagując na sytuacje, które mogły stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Dziesiątki wykroczeń w kilka godzin działań na ulicach miasta
Bilans działań pokazuje skalę problemu. Policjanci zareagowali na 69 przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości przez kierujących samochodami. Odnotowano również 7 wykroczeń popełnionych przez pieszych. Choć większość interwencji dotyczyła mniejszych przekroczeń, jedna kontrola zakończyła się natychmiastowym zatrzymaniem prawa jazdy i wysoką karą finansową.
124 km/h w obszarze zabudowanym. Rekordzista stracił prawo jazdy
Na ulicy Obiegowej w Olsztynie policjanci zatrzymali 47-letniego kierującego toyotą, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 124 km/h. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 74 km/h. Mężczyzna pożegnał się z prawem jazdy na najbliższe trzy miesiące. To jednak nie koniec konsekwencji, bo jak ustalili funkcjonariusze, w ciągu ostatnich dwóch lat był już karany za przekroczenie prędkości.
Mandat 5 tysięcy złotych i 15 punktów karnych dla recydywisty drogowego
Ze względu na wcześniejsze wykroczenia kierujący został potraktowany jako recydywista drogowy. Policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 5 000 złotych, a na jego konto trafiło 15 punktów karnych. Tak wysokie sankcje mają być wyraźnym sygnałem, że rażące łamanie przepisów – szczególnie w obszarze zabudowanym i w pobliżu przejść dla pieszych – spotka się z natychmiastową i dotkliwą reakcją służb.
Funkcjonariusze podkreślają, że działania Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego będą kontynuowane. Ich celem jest ograniczenie liczby wypadków z udziałem pieszych i rowerzystów, dla których nadmierna prędkość pojazdów stanowi największe zagrożenie.
źródło: KMP Olsztyn

