Porzuciła ją w lesie osoba bez serca. Mógł jej tam nikt nie znaleźć i piesek zdechłby z odwodnienia.
Na szczęście, ktoś powiadomił policję, która przywiozła małą sunię do schroniska w Tomarynach. Piesek był przywiązany przy DK16 okolice Naglad gmina Gietrzwałd. Została porzucona razem z czerwoną poduszką, karmą, dwiema miskami, dwiema zabawkami a nawet z szamponem.
Pracownicy schroniska rozpoczęli poszukiwania byłych właścicieli psa. Opublikowali post na Facebooku, który w 13 godzin ma już ponad 1200 udostępnień.