W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania motocyklistów pędzących po ulicach Olsztyna na jednym kole, slalomem między samochodami i bez trzymania kierownicy. Policja zapowiada zdecydowane działania.
Ścigacze jeżdżą na jednym kole na ulicach Olsztyna
Filmy opublikowane w internecie pokazują motocyklistów wykonujących skrajnie niebezpieczne manewry na ulicach Olsztyna. Zarejestrowano m.in. jazdę na jednym kole, wyprzedzanie między samochodami przy dużej prędkości oraz przejazdy bez trzymania kierownicy. Do takich popisów dochodziło m.in. na al. Piłsudskiego, ul. Płoskiego, al. Sikorskiego i al. Warszawskiej.
Nagrania, choć w niektórych przypadkach podpisane jako „wygenerowane przez AI”, pokazują prawdziwe miejsca i prawdopodobnie zdarzenia. Czy to realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu?
Policja reaguje na bulwersujące nagrania motocyklistów z Olsztyna
Podkom. Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie potwierdza, że funkcjonariusze monitorują takie zachowania.
„Doskonale wiemy, w jaki sposób niektórzy z nich zachowują się na drodze i nie pozostawiamy tych zachowań bez uwagi. ” – poinformował Wilczewski.
Sprawą bandytów drogowych zajmuje się prewencja i drogówka z Olsztyna
Zabezpieczone materiały trafiły już do wydziału prewencji, gdzie policjanci wszczynają postępowania w sprawach o wykroczenia drogowe i ustalają tożsamość uczestników niebezpiecznych popisów. Analizą nagrań zajmuje się także wydział ruchu drogowego, który planuje zwiększyć liczbę patroli w miejscach szczególnie narażonych na takie wybryki.
Akustyczne fotoradary mogą pomóc w walce z bandytami na motocyklach
W Polsce trwają przygotowania do wprowadzenia tzw. fotoradarów akustycznych. Urządzenia te, oprócz rejestrowania prędkości, będą w stanie mierzyć natężenie hałasu generowanego przez pojazdy. Wystarczy, że motocykl lub samochód przekroczy dopuszczalny poziom decybeli, a kierowca może otrzymać mandat. Rozwiązanie takie działa już m.in. we Francji czy w Wielkiej Brytanii, a według aktywistów z organizacji Miasto Jest Nasze, pomogłoby ono ograniczyć uciążliwy hałas i brawurową jazdę w polskich miastach.
Zrzut ekranu / Instagram
