W środę (27.03) około godziny 20:00 na parkingu przy Tesco, doszło do zderzenia Forda i Seata.
Kierujący Fordem jechał w stronę stacji BP. Był przekonany, że jedzie główną ulicą. Na parkingach przy takich marketach są tabliczki z oznaczeniem strefy skrzyżowań równorzędnych. Oznacza to, że kierowcy muszą zawsze ustąpić pojazdom z ich prawej strony.
Wychodziłem z Tesco jak usłyszałem straszny huk – komentuje mężczyzna będący świadkiem. Tutaj przy Tesco to standard, że się tłuką, ludzie nie wiedzą o zasadzie prawej ręki, w Olsztynie są same światła. Ford ma cały przód zgnieciony, musiał nieźle pędzić.
Kiedy jechałem do domu nagle z lewej strony uderzył mnie kierujący fordem, straciłem przytomność. Odzyskałem w karetce, gdzie poczułem się lepiej – opowiada poszkodowany kierowca Seata. Miesiąc temu kupiłem te autko za 13 tyś zł. Dodatkowo zainwestowałem w nowe felgi a teraz to tylko na złom się nadaje- drzwi, błotnik, zderzak, maska a nawet zawieszenie się przekrzywiło po uderzeniu. Szkoda autka długo szukałem zadbanego egzemplarza, nawet kosztował więcej niż modele z tego rocznika. Auto to auto ale sekunda wcześniej i by całe uderzenia poleciało od strony moich drzwi a wtedy przy tej prędkości mogło by być ze mną kiepsko – dodaje kierujący Seatem.
Na miejsce przybyła policja, straż pożarna i pogotowie. Policjanci wystawili mandat karny dla kierowcy Forda.
Zamknij ryj
Brawo dla fotografa dwa zdjęcia straży jedno karetki na chuj wgl wstawiać te zdjęcia no kurwa po co wytłumaczcie mi to