Elbląg i Giżycko mają już całoroczne kryte lodowiska. Pobliskie, dosyć niewielkie miejscowości naszego województwa takie jak Działdowo, czy Iława mają kryte lodowiska, Bartoszyce zadaszone.
Pytanie, czy w Olsztynie potrzebne jest kryte lodowisko oraz, czy mieszkańcy w ogóle takie chcą mieć?
Nasz czytelnik pan Sławomir postanowił to sprawdzić i zorganizował internetową petycje w tej sprawie. Apeluję on do władz miasta o budowę krytego, całorocznego lodowiska na terenie Olsztyna. – Poza wygodą dla użytkowników będzie to korzystne dla miasta. Obiekt będzie mógł służyć mieszkańcom również w zakresie oferty dla dzieci i młodzieży w okresie nauki szkolnej i wolnych dni. Wesprze to także rozwój fizyczny wszystkich nas. Będzie miejscem, gdzie można spędzić czas bez smartfona czy koputera – uzasadnia pan Sławomir. Dodaje: – Obecnie użytkownicy lodowisk otwartych w naszym mieście ciągle borykają się z utrudnieniami takimi jak wiatr, opady atmosferyczne, wahania temperatur. To wszystko ma również duży wpływ na jakość tafli lodu, zużycie energii oraz syzyfową pracę personelu obsługującego lodowisko, ale także często na wyłączenie obiektów z użytku w okresie zimowym (jedyny okres w jakim działają).
Czy mieszkańcy Olsztyna chcą mieć kryte lodowisko? Możecie podpisać petycje w tej sprawie TUTAJ.