19 C
Olsztyn
środa, 15 maja, 2024
reklama

Zrobili sobie wycieczkę po naszym województwie. Po drodze kradli benzynę

WiadomościZrobili sobie wycieczkę po naszym województwie. Po drodze kradli benzynę

Dwóch 37-latków, ich o rok starsza koleżanka i 42-letni znajomy ubiegłe 48 h spędziło w policyjnej celi. Warszawiacy postanowili nie zapłacił za zatankowaną benzynę. Cała podróż zakończyła się pościgiem pieszym za 37-letni kierowcą, który w organizmie miał ponad 3 promile.

reklama


W miniony worek (11.05.21r.) około godz. 18:30 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy
otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że na parkingu w miejscowości Narty
zatrzymał się mężczyzna, która prawdopodobnie kieruje pojazdem marki VW w stanie nietrzeźwości.


Mundurowi, którzy przybyli na miejsce od razu rozpoznali wskazany w zgłoszeniu pojazd. Z
jego wnętrza dobiegał głośny śmiech i uwalniała się silna woń alkoholu. Pojazd był włączony,
brakowało w nim tylko kierowcy. Na miejscu pasażera siedział 37-latek, 42-latek i ich 38-
letnia znajoma, wszyscy to mieszkańcy Warszawy. W trakcie prowadzonej przez policjantów
interwencji na miejscu zjawił się świadek, który oświadczył, że kierowca oddalił od pojazdu,
wskazując, w którym kierunku. Obecni na miejscu kryminalni, którzy udzielali wsparcia
patrolowi prewencji, postanowili opatrolować teren przyległy do parkingu. W pewnym
momencie zauważyli biegnącego pomiędzy domkami letniskowymi w kierunku jeziora mężczyznę, który odpowiadał uzyskanemu przez świadków rysopisowi.

Mundurowi ruszyli się w pościg pieszy za mężczyzną i zatrzymali 37-latka.
Z uwagi na to, iż istniały okoliczności świadczące o tym, że pozostała trójka może mieć coś
na sumieniu, wszyscy zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnej celi. Kierowca w trakcie
badania stanu trzeźwości „wydmuchał” ponad 3 promile. 38-latka miał w organizmie blisko
2,5 promila, 42-latek ponad 1 promil, a 38-latek niespełna 0,5 promila.

Jak się okazało „wesoła” czwórka na wyznaczonej przez siebie trasie prowadzącej na Mazury, kradła na stacjach benzynowych paliwo. Najpierw zatankowali w Przasnyszu, a później w Wielbarku i odjechali nie płacąc za olej napędowy.

Finał wakacyjnej podróży czterech mieszkańców Warszawy zakończył się tak, że 48h spędzili
w policyjnej celi, aż wytrzeźwieli. 37-letni kierowca VW usłyszał już zarzut kierowania
pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz kradzież paliwa. Za popełnione
przestępstwo grozi mu teraz nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Szczytno

reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane
Ogłoszenia