Wciąż apeluję do mieszkańców o dystans, dezynfekcję i noszenie maseczek. Bądźmy odpowiedzialni za siebie i swoich bliskich – powiedział w środę prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, odnosząc się do decyzji o powrocie obostrzeń na Warmii i Mazurach w związku ze złą sytuacją epidemiologiczną.
Minister zdrowia Andrzej Niedzielski zapowiedział w środę, że chce, aby w woj. warmińsko-mazurskim nauka w klasach I-III wróciła do trybu zdalnego. Zamknięte zostaną galerie, muzea, kina, hotele, korty, baseny i inne miejsca użyteczności publicznej.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz przekazał, że cały czas śledzi statystyki zachorowań w mieście. „Od kilku dni są one niepokojące i dlatego jestem w stałym kontakcie ze służbami sanitarnymi, które potwierdziły przypuszczenia, że do Olsztyna dotarła brytyjską odmiana wirusa Sars-Cov-2. Jak mówią lekarze – jest to o wiele bardziej zakaźny wariant” – wskazał.
Podkreślił, że „wszelkie obostrzenia, działania i zalecenia są związane z decyzjami na szczeblu rządowym”. „Z ostatniej konferencji ministra zdrowia już wiemy, że nauka w klasach 1-3 wróci do systemu zdalnego, wrócą zamknięte galerie, muzea, teatry, baseny i hotele. My ze swojej strony już wcześniej uprościliśmy procedury dla dyrektorów placówek edukacyjnych i wychowawczych, którzy wnioskują o naukę zdalną lub zamknięcie placówek tam, gdzie jest to konieczne”- dodał.
„Wciąż apelujemy o dystans, dezynfekcję i noszenie maseczek. Bądźmy odpowiedzialni za siebie, swoich bliskich i otoczenie” – podkreślił Grzymowicz
„W naszym urzędzie od początku pandemii także staramy się dbać o pracowników i mieszkańców, którzy przychodzą do nas załatwić swoją sprawę. Skupiamy się na najważniejszych problemach i sprawach. Stosujemy wszystkie możliwe sposoby świadczenia pracy, w tym pracę zdalną. Robimy wszystko, by olsztynianie jak najmniej odczuwali te utrudnienia” – dodał.
Apelujemy do Grzymowicza, żeby zrezygnował ze stanowiska.
A dzieci zaprasza sie do szkol na probne egzaminy osmioklasistow… brawo. I nic tu tlumaczenia tych modrych nauczycieli ze w grupach po 5 osob pisza. One i tak przed i po egzaminie spotykaja sie w wiekszych grupach… no bo jest okazja pogadac na zywo w szerszym gronie. Ludzie… nauczyciele…. gdzie wasz rozum?