Pierwszy raz od niemal dwóch dekad zbiórka na ratowanie cmentarzy stolicy Warmii i Mazur nie będzie prowadzona na terenie nekropolii. Każdy może jednak pomóc zapełnić wirtualną puszkę. Akcja potrwa jeszcze 10 dni – podał w czwartek urząd miasta w Olsztynie.
Jak wskazał magistrat, pandemiczne obostrzenia oraz lawinowo rosnąca liczba osób zakażonych koronawirusem sprawiają, że zmianie ulega wiele dotychczasowych działań. Jednym z nich jest coroczna kwesta organizowana przez Społeczny Komitet Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach.
Do tej pory na olsztyńskich nekropoliach w Dywitach oraz przy ul. Poprzecznej datki można było wrzucać do specjalnych puszek. Nosili je i zachęcali do wsparcia idei wolontariusze, znani olsztynianie – naukowcy, aktorzy, społecznicy, dziennikarze, samorządowcy, politycy. W tym roku kwesta jest prowadzona on-line. Pieniądze można przekazywać do wirtualnych puszek serwisu Zrzutka.pl – podał urząd miasta.
„Pragniemy zachować ciągłość tej inicjatywy. W tym roku, ze względów bezpieczeństwa musieliśmy odwołać tradycyjną zbiórkę. Dlatego też, jeśli mieszkańcy Olsztyna i nie tylko, mieliby ochotę wesprzeć naszą inicjatywę, zachęcamy do wpłat” – powiedział przewodniczący Społecznego Komitetu Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach, Zbigniew Kot.
Każdego roku zbiórka cieszyła się coraz większym powodzeniem. W 2019 roku, dzięki hojności odwiedzających olsztyńskie nekropolie, udało się zebrać ponad 23,5 tys. zł. Od 2003 roku dzięki kwestom oraz wsparciu z budżetu Olsztyna możliwe było odnowienie około 300 nagrobków, kilkudziesięciu ogrodzeń grobów, krzyży i kutych krzyży.