Kilka dni temu informowaliśmy, że policjanci z Centralnego Biura Śledczego odnaleźli w jednym z lokali gastronomicznych plantację konopi indyjskich. Okazuje się, że plantacja mieściła się w Karczmie Leśniczanka, czyli lokalu gastronomicznym, który przeszedł „Kuchenne Rewolucje” Magdy Gessler. Dodać należy, że właściciele karczmy nie mieli pojęcia o plantacji.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego w piwnicy jednego z lokali gastronomicznych na terenie gminy Wielbark zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 170 krzaków o czarnorynkowej wartości 200 tys. złotych. 26-letni Wojciech G. podejrzany o uprawę znacznych ilości narkotyków już usłyszał zarzut. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Jak się okazało tym lokalem gastronomicznym była Karczma Leśniczanka, znana widzom z programu Magdy Gessler „Kuchenne rewolucje”„. Karczmę mogliśmy obejrzeć w jedenastym odcinku szóstej edycji programu. Nagranie materiału odbyło się we wrześniu 2012 roku.
Na pewno nie o taki rozgłos chodziło właścicielom Karczmy Leśniczanka, ale jak podkreśla prokuratura w Olsztynie, właściciele są niewinni i nic nie wiedzieli o procederze, który odbywał się w piwnicach budynku.
– To było osobne pomieszczenie, w piwnicy, zamykane – mówi Zbigniew Czerwiński, rzecznik prokuratury. – Osoba bliska rodzinie po prostu wynajmowała to pomieszczenie Wojciechowi G. Na tym etapie śledztwa możemy powiedzieć, że właściciele Karczmy Leśniczanka o niczym nie wiedzieli.
rak
a jakże na pewno nic nie wiedzieli !!!!!!!!!