Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej, jaką wydawca dziennika „Fakt” złożył w związku z procesem wytoczonym gazecie przez byłego wiceministra budownictwa i infrastruktury Jerzego Szmita. „Fakt” przegrał proces o tekst dotyczący kulisów odejścia Szmita ze stanowiska.
O odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej przez Sąd Najwyższy poinformował pełnomocnik Szmita mecenas Lech Obara. Obara podkreślił, że decyzja ta ostatecznie kończy drogę sądową w tej sprawie i oznacza, że gazeta winna w wydaniu papierowym i elektronicznym przeprosić Szmita oraz zapłacić 25 tys. zł na remont zabytkowego pałacu w Jaszunach na Litwie.
Jerzy Szmit we wrześniu 2017 roku zrezygnował ze stanowiska wiceministra budownictwa i infrastruktury, informując, że rezygnuje z powodów osobistych. „Fakt” napisał wówczas tekst sugerujący, ze jakoby CBA prowadziło czynności kontrolne w stosunku do Jerzego Szmita. Czynności te miały się wiązać z budową lotniska Olsztyn-Mazury w Szymanach.
Obara poinformował, że „Fakt” nie przedstawił dowodów na poparcie nieprawdziwych twierdzeń ani na etapie publikacji spornego artykułu, ani w toku procesu sądowego.
28 maja 2019 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku wydał prawomocny wyrok w sprawie o ochronę dóbr osobistych Jerzego Szmita. Od tego właśnie wyroku gazeta próbowała wnieść kasację.