Dosyć nietypowa sytuacja w centrum Olsztyna. Przechodnie i kierowcy łapali się za głowę i pytali: – Jak on to zrobił?
Zdjęcie przysłał nam zszokowany czytelnik na alarm@tko.pl. Zdarzenie było na tyle nietypowe, że świadkowie robili zdjęcia.
Czy kierowca się zagapił i pojechał prosto zamiast wyjechać z zatoki autobusowej? Chciał zawrócić, ale takim pojazdem to nie lada sztuka. Na jego nieszczęście były godziny szczytu i jego gapiostwo spowodowało jeszcze większe korki w centrum miasta.
Wiemy, że to nie autobus MPK, ale firmy Irex. Niestety nie mają oni rzecznika prasowego i nie udało nam się dokładnie dowiedzieć jak kierowca doprowadził do tej sytuacji.
