Kolejna luka w systemie podatkowym została zamknięta, ale skala procederu pokazuje, jak złożone i długotrwałe potrafią być przestępstwa gospodarcze. Funkcjonariusze skarbowi i policjanci uderzyli w grupę, która przez lata miała czerpać milionowe korzyści z nielegalnego obrotu paliwami. Sprawa ma wątek międzynarodowy, wysokie kwoty i poważne zarzuty, a śledztwo wciąż się rozwija.
Służby uderzyły jednocześnie w kilku województwach
Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiej Krajowej Administracji Skarbowej, działając wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym obrotem paliwami płynnymi. Działania przeprowadzono na polecenie Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Zatrzymano sześć osób, a siódma została doprowadzona do prokuratury z aresztu śledczego. Czynności realizowano równocześnie na terenie województwa pomorskiego oraz mazowieckiego, co – jak podkreślają służby – miało kluczowe znaczenie dla skuteczności operacji.
Paliwa z Niemiec i fikcyjne faktury na miliony złotych
Według ustaleń śledczych, grupa przestępcza obracała paliwami płynnymi pochodzącymi z baz paliwowych na terytorium Niemiec. Towar był nielegalnie wprowadzany do obrotu w Polsce pod pozorem legalnych transakcji, które miały być potwierdzane nierzetelną dokumentacją księgową.
Przestępcy posługiwali się fałszywymi fakturami VAT o łącznej wartości przekraczającej 3 miliony złotych. Dokumenty te miały uwiarygadniać fikcyjny obrót paliwami oraz umożliwiać wyłudzanie podatku VAT na dużą skalę.
Przeszukania, zabezpieczone dane i dowody w siedmiu lokalizacjach
W trakcie akcji funkcjonariusze przeszukali łącznie siedem lokalizacji związanych z działalnością podejrzanych podmiotów. Zabezpieczono nośniki danych, dokumentację oraz inne przedmioty, które mogą stanowić kluczowe dowody w sprawie.
Postępowanie obejmuje działalność kilku firm funkcjonujących w latach 2020–2021. Śledczy analizują przepływy finansowe, dokumenty księgowe oraz powiązania osobowe pomiędzy uczestnikami procederu.
Poważne zarzuty i milionowe straty dla Skarbu Państwa
Prokurator przedstawił zatrzymanym osobom zarzuty dotyczące między innymi kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzania podatku VAT, wystawiania i posługiwania się nierzetelnymi fakturami VAT o łącznej wartości ponad 3 milionów złotych oraz nieodprowadzenia należnego podatku akcyzowego w wysokości około 1,5 miliona złotych.
Śledztwo obejmuje także zarzuty składania fałszywych zeznań. Łączna skala uszczupleń podatkowych liczona jest w milionach złotych, a charakter sprawy wskazuje na starannie zaplanowany i wieloetapowy proceder.
Areszt, dozór i poręczenia majątkowe. Grozi do 15 lat więzienia
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze. Jedna osoba została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy, wobec jednej zastosowano dozór Policji, a cztery osoby objęto poręczeniami majątkowymi.
Zarzucane przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności do 15 lat. Jak zapowiadają służby, sprawa ma charakter rozwojowy i nie można wykluczyć kolejnych czynności procesowych oraz następnych zatrzymań.
źródło: KAS

