Klienci jednego z mazurskich sklepów popularnej sieci handlowej Biedronka zostali zaskoczeni informacją o jego nagłym zamknięciu. Sanepid potwierdził, że to, co zastano w środku obiektu wymagało podjęcia takiej decyzji.
Sanepid zamyka sklep po zgłoszeniu od klientów
We wtorkowy poranek osoby udające się na zakupy do Biedronki zlokalizowanej przy ul. Ostródzkiej w Iławie natrafiły na wywieszone na drzwiach kartki informujące o tymczasowym wstrzymaniu działalności sklepu. Wielu klientów dopiero na miejscu dowiadywało się o zamknięciu, co wywołało spore zaskoczenie.
Na drzwiach wywieszono kartkę: „Sklep tymczasowo zamknięty, Zapraszamy do najbliższych sklepów Biedronka.”
Służby potwierdzają wykrycie problemu sanitarnego
Z ustaleń „Panoramy regionu” wynika, że przyczyną zamknięcia marketu było zgłoszenie dotyczące obecności gryzoni. Interwencję przeprowadziła Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, której dyrektor potwierdził zasadność zgłoszenia.
„Chodzi o obecność gryzoni. Otrzymaliśmy w tej sprawie zgłoszenie, które zostało przez nas potwierdzone” – powiedział dyrektor Maciej Mikołajczyk, w rozmowie z „Panoramą Regionu”.
Jak wskazuje infoilawa.pl, decyzję o czasowym unieruchomieniu sklepu podjęto zgodnie z oświadczeniem kierownika regionalnego sieci.
Sieć reaguje, lecz sklep pozostanie zamknięty do odwołania
Biedronka posiada procedury zapobiegające tego typu sytuacjom, jednak w tym przypadku okazały się one niewystarczające. Placówka wznowi działalność dopiero po całkowitym usunięciu problemu i uzyskaniu zgody odpowiednich służb sanitarnych.
źródło: Panorama regionu, infoilawa.pl


