Na jednym z najbardziej ruchliwych olsztyńskich skrzyżowań doszło do zaskakującego zdarzenia, które zaczęło się jak zwykła kolizja, a zakończyło zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy. Sytuacja, która mogła skończyć się tragicznie, odsłoniła drugie dno.
* wideo
Sytuacja na skrzyżowaniu w Olsztynie, która przybrała nieoczekiwany obrót
W środę, 19 listopada 2025 roku, tuż przed godziną 16:00, policjanci z olsztyńskiej drogówki zostali skierowani na skrzyżowanie ulic Wyszyńskiego i Pstrowskiego. Z pierwszych ustaleń wynikało, że 43-letnia kierująca audi wjechała na czerwonym świetle wprost przed jadącego prawidłowo kierowcę renault. Zderzenie wyglądało groźnie, na szczęście uczestnicy nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Okazało się jednak, że to dopiero początek historii. Funkcjonariusze, którzy rozpoczęli rutynowe czynności, natrafili na niespodziewany trop, który miał całkowicie odmienić przebieg interwencji.
Policjanci odkrywają, że kierowca, który ucierpiał, sam jest sprawcą przestępstwa
Podczas sprawdzania stanu trzeźwości uczestników zdarzenia policjanci wykryli, że 42-letni kierowca renault miał w organizmie aż 2 promile alkoholu. Mężczyzna nie spowodował zderzenia, ale w świetle prawa sam popełnił poważne przestępstwo drogowe. Mundurowi natychmiast zatrzymali jego prawo jazdy i zabezpieczyli dokumentację do dalszych czynności.
Kierująca audi, która zignorowała czerwone światło i doprowadziła do kolizji, została ukarana mandatem w wysokości 1 500 zł oraz otrzymała 15 punktów karnych. Natomiast 42-latek wkrótce stanie przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, minimum 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysokie kary finansowe.
Monitoring miejski uchwycił cały moment zderzenia
Nagranie z miejskiego monitoringu zarejestrowało sekundę, w której kobieta wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle, a chwilę później oba samochody z impetem się zderzają. Wideo, zabezpieczone przez służby, nie pozostawia wątpliwości co do przebiegu zdarzenia i jest jednym z kluczowych dowodów w sprawie.
Mimo że w kolizji ucierpiały jedynie pojazdy, policjanci podkreślają, że sytuacja mogła skończyć się znacznie gorzej, szczególnie biorąc pod uwagę stan trzeźwości jednego z kierowców. Funkcjonariusze apelują o rozwagę, przestrzeganie sygnalizacji świetlnej oraz absolutny zakaz prowadzenia pod wpływem alkoholu.
źródło: KMP Olsztyn