Policyjni wodniacy z Warmii i Mazur podsumowali pięć miesięcy służby na akwenach regionu. Choć pogoda nie sprzyjała wodnej rekreacji, funkcjonariusze mieli pełne ręce pracy. Z danych wynika, że do większości utonięć doszło przez brawurę, alkohol i kąpiele w miejscach niestrzeżonych.
Podsumowanie sezonu wodnego 2025 na Warmii i Mazurach
Policyjni wodniacy z Warmii i Mazur zakończyli służbę na wodach, podsumowując okres od maja do końca września 2025 roku. Choć lato było chłodne i deszczowe, liczba interwencji na jeziorach i kąpieliskach wzrosła.
Policjanci przeprowadzili 2265 interwencji – o prawie 300 więcej niż w 2024 roku. W ciągu pięciu miesięcy skontrolowali 6288 kąpielisk oraz przeprowadzili 2456 kontroli trzeźwości użytkowników jednostek pływających.
Mniej pijanych sterników i wypadków na wodzie
W 2025 roku wyraźnie poprawiła się trzeźwość osób korzystających z akwenów. Policjanci ujawnili 8 nietrzeźwych sterników łodzi motorowych, podczas gdy rok wcześniej było ich 26. Spadła też liczba pijanych użytkowników innych jednostek pływających – z 66 do 18.
Funkcjonariusze wyjaśniali okoliczności 25 kolizji na wodzie, przy czym żadne z tych zdarzeń nie zakończyło się poważnym wypadkiem. W 2024 roku odnotowano dwa takie przypadki.
Tragiczny bilans utonięć na Warmii i Mazurach
W województwie warmińsko-mazurskim w sezonie 2025 utopiły się 34 osoby – tylko o dwie mniej niż w poprzednim roku, gdy ofiar było 36. Policjanci prowadzili 13 akcji ratunkowych, podczas których udało się uratować trzy tonące osoby.
Tragedia na jeziorze Małszewskim – trzej nastolatkowie utonęli podczas spływu kajakowego
Jedno z najtragiczniejszych zdarzeń tegorocznych wakacji na Warmii i Mazurach rozegrało się w nocy z 24 na 25 czerwca 2025 roku na jeziorze Małszewskim w powiecie nidzickim. Trzech nastolatków – dwóch 18-latków i 17-latek – wyruszyło na nocny spływ kajakowy, który zakończył się dramatem. W pewnym momencie ich kajaki wywróciły się, a młodzi mężczyźni zniknęli pod powierzchnią wody.
Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe, które przez kilkanaście godzin prowadziły intensywne poszukiwania z udziałem nurków, strażaków i policjantów. Dopiero następnego dnia ciała nastolatków odnaleziono na dnie jeziora. Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci było utonięcie.
Jak ustalili śledczy, uczestnicy wyprawy nie mieli na sobie kamizelek ratunkowych, a używany przez nich sprzęt pływający nie był prawidłowo zabezpieczony. Tragiczny wypadek na jeziorze Małszewskim stał się jednym z najbardziej wstrząsających wydarzeń sezonu wodnego 2025 i kolejnym dramatycznym przypomnieniem, jak niebezpieczne może być lekceważenie zasad bezpieczeństwa nad wodą.
Jakie są główne przyczyny tragedii na wodzie?
Z policyjnych analiz wynika, że najczęstsze przyczyny utonięć to brawura, alkohol i kąpiele w miejscach niestrzeżonych. Wiele osób wchodziło do wody po spożyciu alkoholu lub pływało tam, gdzie nie było ratowników.
Częstą przyczyną tragedii było też przecenianie własnych umiejętności pływackich, a także nagłe zasłabnięcia lub skurcze mięśni w zimnej wodzie. Nawet doświadczeni pływacy nie zawsze potrafią ocenić realne zagrożenie.
Wspólne działania służb i przygotowania do kolejnego sezonu
W trakcie sezonu policjanci współpracowali z ratownikami WOPR, strażakami, strażą leśną i rybacką. Wspólne działania pozwoliły skuteczniej reagować na zgłoszenia i prowadzić akcje ratunkowe oraz poszukiwawcze.
Po zakończeniu sezonu policyjne łodzie zostały wyciągnięte z wody i skierowane do serwisów. Funkcjonariusze rozpoczną teraz okres szkoleniowy, by w maju 2026 roku znów wrócić na jeziora Warmii i Mazur, by chronić bezpieczeństwo mieszkańców i turystów.
źródło: KWP Olsztyn

