Co byś zrobił, gdyby na twoim koncie nagle pojawiła się spora suma pieniędzy? W pierwszej chwili pewnie ucieszyłbyś się z takiego niespodziewanego „prezentu”, ale w rzeczywistości taki przelew może oznaczać poważne kłopoty. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu lidzbarskiego, którego konto nagle zasiliło 1500 euro.
Niespodziewany przelew w Lidzbarku
W poniedziałek 8 września bank powiadomił policjantów z Lidzbarka o podejrzanym przelewie na rachunku jednego z klientów. Na konto 37-latka wpłynęło 1500 euro. Na pierwszy rzut oka mogło to wyglądać jak niespodziewana wygrana albo darowizna, jednak źródło przelewu natychmiast wzbudziło czujność pracowników banku.
Środki zostały zablokowane, a ich pochodzenie będzie przedmiotem ustaleń prowadzonych przez policję.
Dlaczego taki przelew to pułapka
Policja ostrzega, że nagłe przelewy, które trafiają na konto osoby nieświadomej ich źródła, mogą być elementem oszustwa. Pieniądze mogą pochodzić z przestępczej działalności, np. z wyłudzeń lub kradzieży. Konto przypadkowej osoby służy wtedy jedynie jako „przystanek” przed dalszym transferem środków.
Jeśli właściciel konta nie zgłosi sprawy, może nieświadomie zostać wciągnięty w proceder prania pieniędzy. Konsekwencje prawne mogą być bardzo poważne – nawet jeśli ktoś nie miał złych intencji.
Co zrobić, gdy pojawi się niespodziewany przelew
Specjaliści radzą, aby nigdy nie cieszyć się z pieniędzy, których źródła nie znamy. Jeżeli nagle na twoim koncie pojawi się większa suma, a nie bierzesz udziału w konkursach, loteriach i nie spodziewasz się przelewu, powinieneś natychmiast zgłosić to w banku i poinformować policję.
To najbezpieczniejsza droga, by uniknąć roli nieświadomego „pośrednika” w oszustwie. Nagły zastrzyk gotówki, który wygląda jak szczęśliwy przypadek, bardzo często okazuje się początkiem kłopotów.
źródło: KPP Działdowo
