Zakochani, młodzi, pełni planów – do czasu, aż pojawił się rak. Teraz każda złotówka to szansa, by miłość Ani i Kamila miała przed sobą wspólną przyszłość.
Gdy miłość spotyka chorobę
Ania i Kamil tworzą młodą rodzinę, jakich wiele – zakochani, oddani sobie, wspólnie wychowują dwuletnią córeczkę Helenkę. Ich codzienność zmieniła się dramatycznie w grudniu 2024 roku, gdy Ania usłyszała diagnozę: rak piersi. Miała wtedy zaledwie 29 lat.
Z dnia na dzień ich wspólne życie zostało podporządkowane walce z chorobą. Najpierw operacja usunięcia guza i węzłów wartowniczych, potem kolejna – znacznie poważniejsza – limfadenektomia pachowa. Usunięto aż 29 węzłów chłonnych, z czego 13 było zajętych nowotworem. Diagnoza była druzgocąca, ale się nie poddali.
Z miłością przez piekło chemioterapii
Obecnie Ania przechodzi intensywną chemioterapię. Przed nią jeszcze radioterapia i hormonoterapia. To leczenie osłabia ją fizycznie i psychicznie, ale codziennie rano wstaje i walczy – dla Helenki, i dla Kamila.
Kamil nie tylko pracuje jako strażak w Ochotniczej Straży Pożarnej, ale też robi wszystko, by być przy niej – w drodze na leczenie, w chwilach zwątpienia, w ciszy domowego wieczoru. Ich związek został wystawiony na próbę, ale przetrwał – i dziś jest silniejszy niż kiedykolwiek.
Miłość nie wystarczy, gdy rosną wydatki
Choć leczenie jest refundowane przez państwo, to wszystko, co je otacza, pochłania ogromne środki. Dojazdy do Olsztyna na chemioterapię i konsultacje lekarskie, prywatna rehabilitacja po operacjach, suplementy wspomagające organizm, specjalna dieta – to codzienne wydatki, z którymi para nie jest już w stanie sobie poradzić.
Oszczędności topnieją z każdym tygodniem, a perspektywa długiej terapii i kosztów radioterapii tylko pogłębia lęk.
Wsparcie, które daje nadzieję
Każda złotówka przekazana Ani to nie tylko realna pomoc medyczna – to także symboliczny gest wsparcia dla pary, która mimo wszystko wciąż wierzy w przyszłość. Zebrane środki pomogą sfinansować rehabilitację ręki po operacjach, niezbędne leki, badania i konsultacje, a także pokryją koszty dojazdów, które dziś stanowią barierę nie do przeskoczenia.
To nie tylko walka z chorobą – to walka o wspólne jutro, o rodzinę, o miłość, która nie zasługuje na to, by przerwała ją choroba.
Link do zrzutki: pomagam.pl/p4nd3a
źródło: pomagam.pl