W internecie pojawiły się fałszywe ogłoszenia zachęcające do zakupu miejskich biletów w niezwykle atrakcyjnych cenach. Oszuści podszywają się pod oficjalne instytucje transportu publicznego, wykorzystując ich logotypy i nazwę. Mechanizm działania jest prosty – osoby skuszone „promocją” tracą nie tylko pieniądze, ale także wrażliwe dane osobowe.
Podszywanie się pod komunikację miejską
W mediach społecznościowych można znaleźć profil o nazwie „Karta Transportowa Elbląg”, który na pierwszy rzut oka wygląda wiarygodnie – ma odpowiednią nazwę oraz wykorzystuje oficjalne logo Zarządu Komunikacji Miejskiej. Nieświadome osoby są przekonywane, że mogą zakupić specjalną kartę umożliwiającą przejazdy po bardzo niskich cenach.
Michał Górecki z ZKM w Elblągu w rozmowie z Radiem Olsztyn zaznaczał: „Oszuści próbowali wyłudzić pieniądze, a także dane osobowe za pomocą legendy o tym, że dostępna jest karta, wyjątkowo tania i umożliwiająca daną liczbę bezpłatnych przejazdów”.
Policja ostrzega mieszkańców
Policja z Elbląga apeluje o ostrożność, gdyż liczba zgłoszeń dotyczących oszustw internetowych w tym mieście znacząco wzrosła. Najczęściej wykorzystywaną metodą jest oszustwo na BLIK oraz SMS. Jak podkreśla nadkomisarz Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, „Często zdarza się też, że nie weryfikujemy otrzymanej wiadomości. Traktujemy ją jako pewnik”.
Nie jest to odosobniony przypadek.
Podobne przypadki w innych miastach
Przed miesiącami podobna sytuacja miała miejsce w Olsztynie. Wówczas oszuści oferowali półroczne bilety na tamtejszą komunikację miejską za zaledwie 10 złotych. Mechanizm działania był identyczny – użytkownicy klikali w fałszywe linki, przekazując swoje dane przestępcom.
Eksperci podkreślają, że najlepszym sposobem na uniknięcie oszustwa jest korzystanie wyłącznie z oficjalnych kanałów sprzedaży biletów komunikacji miejskiej i zachowanie szczególnej ostrożności przy ofertach, które wydają się „zbyt dobre, by były prawdziwe”.
źródło: RO
Gdzie policja?