Na Starym Mieście w Olsztynie już za chwilę zagości magiczny nastrój, a wszystko za sprawą Warmińskiego Jarmarku Świątecznego. Po czteroletniej przerwie tradycyjne świąteczne wydarzenie wraca w pełnej krasie, łącząc mieszkańców i turystów w wyjątkowej atmosferze.
Powrót tradycji na Stare Miasto
Przez ostatnie lata mieszkańcy Olsztyna mogli uczestniczyć w różnych świątecznych inicjatywach, jednak wielu brakowało klasycznego jarmarku w historycznej scenerii Starego Miasta. Dzięki wspólnej pracy przedsiębiorców, społeczników i samorządu wydarzenie wraca. W programie nie zabraknie koncertów, straganów z rękodziełem, kulinariów oraz animacji dla dzieci i dorosłych. Jednak tym razem motywem przewodnim jarmarku są Barstuki – warmińskie skrzaty, które nie tylko nawiązują do lokalnych legend, ale także dodają wydarzeniu wyjątkowego charakteru.
Barstuki w sercu świątecznego jarmarku
Według warmińskich opowieści, Barstuki to niewidzialne skrzaty, które pomagały mieszkańcom. W tym roku ich obecność na jarmarku została upamiętniona przez budowę podświetlonej wioski przed Wysoką Bramą. Jak tłumaczy Natalia Tejs z Miejskiego Ośrodka Kultury, inspiracją do stworzenia wioski była „Baśń Gwiazdkowa” Marii Zientary-Malewskiej. Legenda głosi, że Barstuki opuszczają Olsztyn, gdy ich działania zostają podejrzane. Tym razem wracają, by znów działać na rzecz mieszkańców, wprowadzając do miasta magię świąt.
Warmiński Jarmark Świąteczny potrwa od 12 do 15 grudnia, a jego uroczyste otwarcie odbędzie się w czwartek o godzinie 16:00. Przez kolejne dni mieszkańcy i goście będą mogli korzystać z bogatego programu artystycznego oraz podziwiać rękodzieło i świąteczne dekoracje. Nie zabraknie również okazji do spotkania z legendarnymi Barstukami.
źródło: UM Olsztyn
Dziurę to trzeba zasypać a nie oświetlić. Tak samo jak dziury w ulicach się łata a nie stawia słupki.