W piątek, w lesie w pobliżu miejscowości Nibork Drugi, 53-letnia kobieta została ranna w głowę podczas spaceru. Poszkodowaną natychmiast przewieziono do szpitala w Działdowie.
Na szczęście obrażenia okazały się niegroźne dla jej życia. Obecnie trwają działania wyjaśniające, czy rykoszetujący pocisk z pobliskiej strzelnicy mógł być przyczyną tego zdarzenia.
Policjanci ćwiczyli na strzelnicy
W czasie incydentu funkcjonariusze z Nidzicy prowadzili ćwiczenia strzeleckie na strzelnicy oddalonej o około 200 metrów od miejsca, gdzie znajdowała się ranna kobieta. Policja zabezpieczyła broń używaną podczas ćwiczeń, a uczestników przesłuchano w ramach śledztwa. W rozmowie z Radiem Olsztyn podkomisarz Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie potwierdził, że sprawdzane jest, czy rany kobiety mogły być efektem rykoszetu pocisku.
Strzelnica pod lupą
Dokumentacja pozwalająca na funkcjonowanie obiektu, w tym decyzja administracyjna lokalnego samorządu, została szczegółowo przeanalizowana. Kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości w działalności właściciela strzelnicy. Jednakże, dla pełnego obrazu zdarzenia, zarówno miejsce odnalezienia kobiety, jak i strzelnica zostały poddane oględzinom.
Prokuratura bada sprawę
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Rzecznik prokuratury, Daniel Brodowski, poinformował Radio Olsztyn, że trwają czynności procesowe, które mają na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego incydentu. Przedmiot, który zranił kobietę, został zabezpieczony do szczegółowych badań balistycznych.
Bezpieczeństwo spacerów w pobliżu strzelnic
Zdrowie i bezpieczeństwo osób spacerujących w kompleksach leśnych znajdujących się w pobliżu strzelnic to temat, który ponownie wzbudza dyskusję. Czy takie miejsca są dostatecznie zabezpieczone, by chronić osoby postronne? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie poczekać do zakończenia śledztwa.
źródło: RO