W godzinach porannych, 9 listopada, doszło do dramatycznego pożaruprzy ulicy Moniuszki w Braniewie. Pożar, który wybuchł przed godziną ósmą, szybko rozprzestrzenił się po całym budynku, powodując ogromne zniszczenia i wywołując poruszenie w całej społeczności miasta.
O godzinie 6.19 Stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie odebrało zgłoszenie o pożarze poddasza obiektu klasztoru Redemptorystów. W działaniach uczestniczyła Państwowa, Wojskowa oraz Ochotnicza Straż Pożarna. Łącznie zaangażowanych zostało 14 zastępów straży pożarnej, które natychmiast przystąpiły do gaszenia ognia. Z uwagi na konstrukcję budynku, który jest zabytkowy i wykonany z materiałów podatnych na szybkie rozprzestrzenianie się ognia, strażacy musieli wykazać się ogromnym profesjonalizmem oraz szybkością działania.
Burmistrz Braniewa, Tomasz Sielicki, również odniósł się do wydarzeń, pisząc: „Dziś rano na dachu klasztoru ojców redemptorystów w Braniewie pojawił się ogień. W jego wyniku spaliło się 500 metrów kwadratowych dachu, który częściowo się zawalił. Pięć osób ewakuowało się z budynku. Na miejscu pracuje 14 zastępów straży pożarnej. Moi Drodzy, potrzebna będzie każda forma pomocy i wsparcia, żeby przed zimą odbudować i zamknąć konstrukcję dachu. Braniewianie wielokrotnie udowodnili, że potrafią się zjednoczyć w trudnych chwilach. Jestem pewien, że podobnie będzie i tym razem. Wkrótce zamieszczę więcej informacji na temat pomocy, którą organizujemy.”
Na szczęście w wyniku pożaru nie ucierpiał nikt z mieszkańców ani żadna inna osoba przebywająca w pobliżu budynku. Strażacy zdołali opanować ogień po kilku godzinach intensywnej akcji, choć walka z żarzącymi się elementami konstrukcji oraz zabezpieczanie budynku trwała jeszcze długo po zakończeniu głównej akcji ratowniczej.
Budynek klasztoru doznał poważnych uszkodzeń – spaliły się dach oraz część wnętrz, co spowodowało znaczne straty materialne. Przyczyny pożaru na razie nie są znane, jednak służby ratownicze zapowiedziały szczegółowe dochodzenie w tej sprawie, by wyjaśnić, co mogło doprowadzić do tak poważnego incydentu.
Społeczność Braniewa jest wstrząśnięta wydarzeniami, a wiele osób wyraziło swoje wsparcie dla parafii oraz księdza, który w wyniku pożaru stracił miejsce zamieszkania. Organizowane są akcje zbiórki funduszy oraz dostarczania materiałów budowlanych, aby pomóc w odbudowie klasztoru przed nadchodzącą zimą. W mediach społecznościowych pojawiły się już apele o pomoc finansową oraz materialną, która miałaby pomóc w odbudowie.
Służby ratownicze apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zwrócenie uwagi na ewentualne zagrożenia pożarowe, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy wzrasta ryzyko wybuchu pożarów ze względu na intensywne ogrzewanie domów oraz używanie urządzeń grzewczych.
To dramatyczne wydarzenie pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja służb ratunkowych oraz wsparcie społeczności w obliczu tragedii. Dzięki bohaterskiej postawie strażaków udało się uniknąć ofiar, a zniszczenia, choć ogromne, mogły być znacznie gorsze.
fot. KW PSP
Skoro to klasztor redemptorystów…. a Rydzyk to redemptorysta….to chyba wiadomo już kto może i powinien liczyć na odbudowę…. To po pierwsze. Po drugie – polisa ubezpieczeniowa. Dziękuję
Kto pisze te wiadomości??? Jaka plebania na Moniuszki??? Ręce opadają. może redakcja wysili się na sprostowanie?