49-letni mężczyzna z Olsztyna usłyszał zarzut oszustwa na szkodę czterech osób po tym, jak sprzedawał fałszywe opaski wstępu na festiwal muzyczny. Oferował je w internecie po 250 zł za sztukę, ale zamiast legalnych wejściówek, sprzedawał opaski przeznaczone dla pracowników obsługi technicznej.
Do incydentu doszło w sobotę, 17 sierpnia 2024 roku, gdy policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie pełnili służbę na festiwalu. Zostali poinformowani przez organizatorów, że kilka osób próbowało wejść na teren imprezy, okazując przepustki techniczne. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że osoby te nabyły opaski od mężczyzny, który sprzedawał je online. Transakcje były umawiane za pomocą komunikatora internetowego, a opłaty przyjmowane w gotówce.
Osoby, które nie zostały wpuszczone na festiwal, były zaskoczone, gdy dowiedziały się, że zakupione przez nie opaski nie są przeznaczone dla publiczności. Mężczyzna, który je sprzedawał, znajdował się na miejscu wydarzenia i został rozpoznany przez oszukanych klientów. Pracownicy ochrony ujęli go, a policjanci znaleźli przy nim oraz w jego samochodzie prawie 40 fałszywych opasek gotowych do sprzedaży.
49-latek został aresztowany i postawiono mu zarzuty oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
źródło: KMP Olsztyn