Ochotnicza Straż Pożarna z Kieźlin postanowiła w nietypowy sposób zdobyć środki na zakup nowego sprzętu ratowniczego. Dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności organizują zbiórkę złomu i elektrośmieci.
Strażacy z Kieźlin często uczestniczą w akcjach ratunkowych na terenie gminy Dywity i Olsztyna, zwłaszcza wzdłuż drogi krajowej nr 51. Regularnie biorą udział w różnorodnych akcjach pomocowych, organizują zbiórki krwi, prowadzą zajęcia w przedszkolach oraz aktywnie uczestniczą w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
Inicjatywa zbierania złomu i elektrośmieci spotkała się z dużym odzewem mieszkańców. Strażacy z Kieźlin informują, że zebrali już cztery pełne busy oraz przyczepkę różnego rodzaju sprzętu. Do remizy można oddawać zarówno małe, jak i duże urządzenia, takie jak lodówki, pralki, zmywarki, laptopy, telefony, a nawet suszarki i tostery. Wszystkie zebrane fundusze zostaną przeznaczone na zakup nowego sprzętu bojowego.
Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Kieźlinach, Piotr Gwarek w Gazecie Olsztyńskiej, podkreśla, że mieszkańcy chętnie oddają swoje niepotrzebne sprzęty, a strażacy odbierają je także bezpośrednio od darczyńców. Każdy grosz jest dla nich cenny, ponieważ wyposażenie strażackie, takie jak kombinezony ratownicze, jest bardzo kosztowne. Przykładowo, jeden kombinezon kosztuje aż 4,3 tysiąca złotych.
Dodatkowo, strażacy z Kieźlin otrzymali w tym roku dotację w wysokości 50 tysięcy złotych z budżetu województwa, przeznaczoną na modernizację ich remizy.
źródło: Gazeta Olsztyńska