W ciągu zaledwie dwóch dni, na Warmii i Mazurach, oszuści, wykorzystując metodę tzw. „spoofingu”, oszukali czterech mieszkańców na łączną kwotę blisko 350.000 złotych. Spoofing telefoniczny, polegający na podszywaniu się pod pracowników banku i nakłanianiu ofiar do przekazywania pieniędzy na tzw. bezpieczne konta, staje się coraz większym zagrożeniem cyfrowego bezpieczeństwa obywateli.
* wideo
Mechanizm działania oszustów
Oszuści działający metodą „spoofingu” kontaktują się z ofiarami, podając się za pracowników instytucji finansowych. Przekonują, że konta bankowe ofiar są zagrożone, na przykład przez próbę nieautoryzowanego zaciągnięcia pożyczki lub kredytu. Ofiary są nakłaniane do wykonania serii transakcji bankowych, których celem jest rzekome zabezpieczenie środków finansowych. W rzeczywistości działania te prowadzą do utraty oszczędności.
Dramatyczne skutki nieostrożności
Przykłady ofiar z Warmii i Mazur obrazują skalę problemu i konsekwencje zbyt łatwowiernego podchodzenia do nieznanych rozmów telefonicznych. W jednym z przypadków 46-letni mężczyzna z Iławy stracił ponad 230 000 zł, będąc przekonanym o konieczności ochrony swoich środków przed nieautoryzowanym kredytem. Innym razem, 52-letnia kobieta z Bartoszyc, działając pod wpływem instrukcji oszusta, straciła blisko 15 000 zł. Podobne sytuacje miały miejsce w Olsztynie, gdzie ofiary traciły duże sumy pieniędzy.
Jak się chronić?
Policja i eksperci ds. cyberbezpieczeństwa apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Kluczowe jest weryfikowanie wszelkich informacji otrzymanych telefonicznie bezpośrednio z bankiem, najlepiej poprzez osobistą wizytę w placówce lub kontakt za pomocą oficjalnych kanałów komunikacji. Ważne jest, aby nie podejmować pochopnych decyzji pod wpływem stresu oraz nigdy nie udostępniać kodów BLIK, danych do logowania czy innych wrażliwych informacji osobom trzecim.
Oszustwa metodą „spoofingu” są coraz bardziej zaawansowane, a przestępcy nieustannie udoskonalają techniki manipulacji. Edukacja w zakresie cyberbezpieczeństwa oraz świadomość potencjalnych zagrożeń to klucz do ochrony przed stratami finansowymi. Mieszkańcy Warmii i Mazur, podobnie jak wszyscy obywatele, muszą być czujni i krytyczni wobec podejrzanych komunikatów, które mogą ich narazić na utratę oszczędności życia.
źródło: KWP
mój klient nabrał się metoda „na księdza” i na „jarka kaczke” po uzyskaniu takiego telefonu, zdjął spodnie, założył stringi i czekał wypięty w pozycji na pieska na żelowany, niestety w wyniku niedoczekania się zwariował i biegał nago pod aura