Bez wahania i pomimo wielkiego ryzyka dla własnego zdrowia i życia młodzi policjanci z Wydziału Zabezpieczenia Miasta Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie podjęli się heroicznej akcji, by ratować ludzi z ognia. W niedzielny wieczór, około godziny 22:00, policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze w budynku przy ul. Towarowej.
St. post. Julia Rudowska i st. post. Michał Narewski jako pierwsi dotarli na miejsce zdarzenia. Zauważywszy gęsty dym wydobywający się z budynku przy ulicy Towarowej, podjęli błyskawiczną decyzję o wkroczeniu do środka. Na klatce schodowej dostrzegli otwarte drzwi do jednego z mieszkań, z którego się wydobywały płomienie. Kilka kroków dalej napotkali starszego mężczyznę, którego natychmiast ewakuowali na zewnątrz.
Z informacji uzyskanych od 67-latka wynikało, że w palącym się mieszkaniu znajdują się jeszcze inne osoby potrzebujące pomocy. Policjanci, nie zważając na niebezpieczeństwo, powrócili do budynku i trafili do wskazanego mieszkania. Tam znaleźli 5 osób, w tym jedną z problemami z oddychaniem i oraz z trudnościami w poruszaniu się. Wszystkim się udało bezpiecznie uciec z zagrożonego miejsca.
Po ewakuacji osób zagrożonych funkcjonariusze wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego, a następnie przeszukali pozostałe mieszkania na parterze, aby się upewnić, że nikt już tam nie pozostał. Strażacy natomiast przystąpili do ewakuacji mieszkańców z pięter oraz rozpoczęli akcję gaśniczą.
Na szczęście w pożarze nikt poważnie nie ucierpiał i nie było potrzeby hospitalizacji poszkodowanych.
Początkowe ustalenia wskazują, że ogień wybuchł w jednym z mieszkań na parterze. Obecnie trwają czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn pożaru oraz okoliczności towarzyszących temu zdarzeniu.
źródło: KMP Olsztyn
tacy piekni i stoja w niepelnym umundurowaniu tj bez czapek… PRZESTEPCY