W nadchodzących wyborach parlamentarnych w Polsce, zaplanowanych na 15 października, Polacy wybiorą 460 posłów i 100 senatorów. Do tej pory zarejestrowano siedem głównych list wyborczych. W ostatnich dniach Nowa Lewica przedstawiła swój program wyborczy, który obejmuje m.in. krótszy tydzień pracy i dłuższy urlop dla pracowników.
Marcin Kulasek, sekretarz generalny Nowej Lewicy, w wywiadzie telewizyjnym wyraził, że program wyborczy jego partii jest realny i może być częściowo sfinansowany z Krajowego Planu Odbudowy. Podkreślił, że wszystkie obietnice są dobrze przemyślane i oparte na konkretnej analizie. – To nie jest koncert życzeń, my mamy to wszystko przeliczone, przemyślane – stwierdził sekretarz generalny partii. – Inwestycje, które powstaną ze wstrzymanych środków przyczynią się do zwiększenia dostępnych w budżecie środków, te zaś zostaną wykorzystane do sfinansowania kolejnych obietnic – powiedział.
.@MarcinKulasek: Żeby coś wywalczyć w UE – trzeba mieć relacje, a nie tylko pluć na Brukselę. Ministrze @RobertTelus – gdzie jest lista firm, które zarobiły na ukraińskim zbożu? Czy te firmy były powiązane z PiS? @marcinfijolek @PolsatNewsPL pic.twitter.com/y0UcvdrrLk
— Graffiti_PN (@Graffiti_PN) September 13, 2023
Co więcej, Kulasek sugeruje, że opozycja mogłaby zyskać, podpisując wspólny pakt sejmowy. Miałby on na celu zaprezentowanie współpracy między różnymi partiami opozycyjnymi i byłby sygnałem dla wyborców, że opozycja może znaleźć wspólną płaszczyznę w kwestiach kluczowych dla Polski, takich jak stosunek do Unii Europejskiej czy praworządność. – Resetem dla opozycji, np. dwa tygodnie przed wyborami 15 października, mogłoby być podpisanie paktu sejmowego o współpracy między czterema partiami opozycji demokratycznej. (…) To by był sygnał dla naszych wyborców, że potrafimy się dogadać w najważniejszych dla Polski sprawach – mówił Marcin Kulasek.
Kulasek również zdecydowanie oświadczył, że Nowa Lewica nie będzie współpracować z Konfederacją, odpowiadając na wcześniejsze komentarze rzecznika Platformy Obywatelskiej. Dodał, że głównym celem powinno być dążenie do wygranej w wyborach, a nie formowanie rządu mniejszościowego.
Sami się przyczyniliście do wstrzymania tych środków dla Polski.Mam nadzieję że nigdy ich w swoje łapy nie dostaniecie.
Ale plan, mam nadzieje że posłuży do tego, aby tacy ludzie nie weszli do sejmu.