Kontrowersje wokół zarządzania Spółdzielni Mieszkaniowej „Jaroty” w Olsztynie nie opadają. Pomimo zmiany prezesa i części zarządu, mieszkańcy nadal wyrażają niezadowolenie. Ostatnim i dobitnym sygnałem jest mail od jednego ze spółdzielców, który oburzony skontaktował się z redakcją Kuriera Olsztyńskiego. Z jego wiadomości wynika, że niedopłata za zużycie ciepłej wody w okresie od stycznia do czerwca 2023 roku wynosi przeszło 1000 złotych.
Spore różnice w opłatach
Co gorsza, jak podaje nasz czytelnik, te kwoty różnią się znacząco od opłat ponoszonych przez mieszkańców bloków sąsiednich, nie należących do spółdzielni. Jeden z bloków na Pieczewie, który zarządzany jest przez wspólnotę mieszkaniową, miał o połowę niższe koszty podgrzewania ciepłej wody. Jak wyjaśnia to zarząd SM „Jaroty”?
Wyjaśnienia zarządu SM „Jaroty”
Z prośbą o komentarz wystąpiła Gazeta Olsztyńska. Zarząd SM „Jaroty” odpowiedział po kilku dniach. Michał Baranowski, rzecznik prasowy spółdzielni, wskazuje, że koszt podgrzewania wody trzeba rozpatrywać razem z kosztem centralnego ogrzewania. W Spółdzielni Mieszkaniowej „Jaroty” podział kosztów ciepła odbywa się na podstawie wskazania urządzeń pomiarowych.
Czy protesty przyniosą efekt?
Mieszkańcy, którzy od miesięcy protestują, planują kolejne działania w tej sprawie. Nie jest jednak pewne, czy te starania wpłyną na zmiany, o które od dawna walczą. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.
Niewątpliwie napięta atmosfera w Spółdzielni Mieszkaniowej „Jaroty” domaga się rozwiązania. Zarzuty o niegospodarność i brak transparentności są poważne. Teraz mieszkańcy oraz zarząd spółdzielni stoją przed wyzwaniem znalezienia kompromisu i rozwiązania tego palącego problemu. Ostateczne rozstrzygnięcie tej sytuacji jest jeszcze przed nami, a mieszkańcy z niecierpliwością czekają na to, jak potoczą się dalsze wydarzenia.
Tak duże dopłaty wynikają z tego, że SM Jaroty przez cały rok nie zwiększała kwoty zaliczki mimo, że MPEC podnosił ceny … Co najlepsze od sierpnia MPEC wprowadził kolejną podwyżkę, a szanowna spółdzielnia podniesie zaliczki dopiero od października … Jednym słowem: patologia.
Mam to samo tyle że u mnie to wyszlo z zimna woda. 2 osoby,kobieta i 10 latek, a wychodzi ze zimnej wody zużyliśmy ponad 30 metrow więcej. Zaliczki na wodę 500 zł, niedopłata 1080 zl plus 230 zł niedopłaty za wywóz śmieci.