0
3.4 C
Olsztyn
piątek, 19 grudnia, 2025
reklama

Nowe serwisy na TKO: Sport | Nekrologi

Bracia pokłócili się. Starszy odebrał życie młodszemu, po czym zawiadomił policję, że „ktoś zabił mu brata”

IławaBracia pokłócili się. Starszy odebrał życie młodszemu, po czym zawiadomił policję, że...

Bracia pokłócili się o pieniądze. Starszy rozłupał młodszemu głowę siekierą, wyrzucił narzędzie zbrodni, po czym zawiadomił policję, że „ktoś zabił mu brata”. Sąd skazał go na 15 lat pozbawienia wolności.

reklama

Rodzinna tragedia w Suszu

Dramat rozegrał się w Suszu w województwie warmińsko-mazurskim. Dwaj bracia, 58-letni Adam N. i 55-letni Marek N. pokłócili się o pieniądze.

Kilka lat temu Marek był cenionym strażakiem.

– Marek był kilka lat temu wyróżniającym się strażakiem w OSP Susz, zawsze gotowym nieść pomoc. Za uratowanie topiącego się mężczyzny w 2006 roku na jeziorze Suskim został odznaczony Brązowym Medalem Za Zasługi Dla Pożarnictwa – wspomina go jeden z druhów.

reklama

Jednak potem zaczęły się problemy w jego małżeństwie. Był w trakcie rozwodu z żoną, musiał się od niej wyprowadzić i postanowił zamieszkać u starszego brata. Nie zamierzał jednak dokładać się do czynszu. Adam N. nie zgadzał się na utrzymywanie brata.

Motyw zbrodni jest przerażający. - Bracia pokłócili się. Starszy odebrał życie młodszemu, po czym zawiadomił policję, że „ktoś zabił mu brata”

Trudne relacje braterskie

– Motywem zbrodni były wewnętrzne nieporozumienia między braćmi. Konflikt narastał już od jakiegoś czasu, gdy bracia razem zamieszkali. Już wcześniej mieli ze sobą złe stosunki i cały czas między nimi iskrzyło – powiedział cytowany przez „Fakt” prokurator Jan Wierzbicki z prokuratury w Iławie.

To, że relacje pomiędzy braćmi nie były dobre, potwierdzają także sąsiedzi.

– Niepotrzebnie wyprowadził się do brata. Nie mieli ze sobą dobrych relacji – powiedział jeden z nich.

Zbrodnia i kara

W końcu doszło do awantury, podczas której Adam N. roztrzaskał bratu głowę siekierą. Po wszystkim wyrzucił niebezpieczne narzędzie do kosza na śmieci stojącego na sąsiedniej ulicy i zadzwonił na policję. Twierdził, że ktoś zabił mu brata.

Dopiero podczas śledztwa opowiedział, co się naprawdę wydarzyło. Przyznał się do winy i wyraził skruchę, choć przed sądem utrzymywał, że nie pamięta wszystkich szczegółów zbrodni.

Teraz zapadł wyrok. Adam N. został skazany na 15 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.

źródło: Fakt

Przeczytaj także

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama
Włącz powiadomienia e-mail
Wyślij maila o
1 Komentarz
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze

Jak działa zawór antyskażeniowy?

W instalacjach wodociągowych, zarówno przemysłowych, jak i tych spotykanych w budynkach mieszkalnych, istotną rolę odgrywa ochrona jakości wody.

Rzut monetą, algorytm czy tarot? Jak naprawdę podejmujemy decyzje w 2025 roku

Algorytmy, losowość i proste odpowiedzi „tak” lub „nie”. Psychologia decyzji w 2025 roku i powód, dla którego szukamy prostoty w świecie nadmiaru.

Maryla Rodowicz wystąpi w maju na Plaży Kortowskiej!

Królowa polskiej estrady zaśpiewa podczas Kortowiady 2026.

Kursy maturalne z biologii i chemii w Olsztynie

Dlaczego warto korzystać z kursów maturalnych?

Jak wspierać organizm przy intensywnym treningu?

Odpowiednio dobrane preparaty mogą stanowić praktyczne wsparcie codziennego stylu życia.

Bransoletki męskie – jak je nosić i z czym łączyć?

Coraz więcej panów sięga po dodatki, które podkreślają ich styl i charakter.

7 pomysłów na prezent pod choinkę dla niej

Kup coś, co wywoła uśmiech i zainspiruje.

Migracja do Shopify krok po kroku – o czym powinieneś wiedzieć?

Ważne jest zachowanie odpowiedniej kolejności działań.

Czy używany iPhone 15 Pro to rozsądny wybór dla wymagających użytkowników?

Zakup smartfona z najwyższej półki nie zawsze musi oznaczać sięganie po fabrycznie nowy egzemplarz.

Jaki prezent na święta przygotować własnoręcznie?

Dlaczego warto postawić na upominki bożonarodzeniowe zrobione samodzielnie.
reklama
reklama