W minionym roku strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego musieli interweniować aż 25 477 razy – donosi rzecznik straży pożarnej, st. kpt. Grzegorz Różański.
Według Różańskiego, liczba ta to rekordowe osiągnięcie dla tego regionu i oznacza ponad 2 tysiące więcej interwencji niż w 2020 roku. Strażacy mieli za zadanie m.in. gaszenie blisko 6 tysięcy pożarów, ponad 17 tysięcy razy musieli wyjeżdżać w przypadkach miejscowych zagrożeń, takich jak wypadki drogowe, usuwanie skutków ekstremalnych zjawisk atmosferycznych oraz udzielanie pomocy medycznej.
St. kpt. Grzegorz Różański podkreślił, że strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego wyjeżdżali aż 2,2 tysiąca razy po fałszywe zgłoszenia.
źródło: PAP
Jeżeli do złamanej gałęzi na moim osiedlu przyjeżdzają 4 wozy strażackie w pełnej obsadzie to chyba coś tu nie gra , rozumiem ze maja wtedy dodatkowe płatne i to tworzy patalogie i zawyża statystyki