Nowy tramwaj polskiej marki Pesa przyjechał do Olsztyna, gdzie przejdzie jazdy testowe i homologacyjne.
Pesa Twist trafił do Olsztyna w nocy z soboty na niedzielę (z 5 na 6 listopada), gdzie będzie testowany – w przyszłym tygodniu przejdzie tu jazdy testowe i homologacyjne. Trzy lata temu w podobny sposób był testowany Stadler Metelica, który trafił potem do Boliwii.
Twist różni się od olsztyńskich Solarisów i Durmazlarów: ma inną ergonomię, układ wnętrza – jest jednokierunkowy, nie ma drugiej kabiny na końcu składu ani drzwi po obydwu stronach. Ma 27 metrów długości, przestrzeń dla osób niepełnosprawnych i 58 miejsc siedzących. Jest też wyposażony w klimatyzację, systemy diagnostyczne, Wi-Fi i gniazda USB.
W trakcie jazd testowych będzie zawracał na skrzyżowaniu ulicy Tuwima z aleją Sikorskiego.
Jak ustalił portal olsztyn.com.pl, przedstawiciel Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Olsztynie poinformował, że w stolicy Warmii i Mazur Pesa Twist przejdzie tylko testy, a po zakończeniu homologacji zostanie przekazany do miasta Krajowa na południu Rumunii.
No ok, ale jak nie ma drugiej kabiny dla motorniczego to jak będzie na końcówkach np. Kanta zawracał?