Wreszcie minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro przyznał to, o czym piszę od kilku miesięcy, że Polska w ramach KPO nie dostanie ani złotówki. Boję się, że zrealizuje się także drugi scenariusz, o którym także już pisałem, że UE zablokuje Polsce wypłaty w ramach wieloletniej perspektywy. Wszystko dlatego, że pan Ziobro uparł się przy deformie wymiaru sprawiedliwości i ani myśli ustąpić.
Minister Sprawiedliwości i premier polskiego rządu ślą sobie przez media serdeczności i bawią się w to kto kogo wykluczy z rządu, a Polska wciąż nie otrzymała środków w ramach KPO. I nie otrzyma. „Od początku mówiłem, że pieniędzy z KPO nie będzie. Niemcy toczą grę o to, aby Donald Tusk wrócił do rządu w Polsce, ponieważ chcą mieć rząd, który będzie realizował ich cele, rząd kolonialny w Polsce. I dlatego blokują KPO” – powiedział w sobotę pan Ziobro. Dorzucił też, że dziwi się, iż „polski rząd ustępował przez dwa lata”. „Ten scenariusz, który dzisiaj się dzieje, był oczywisty dla mnie i Solidarnej Polski. Przestrzegaliśmy przed nim. Polityka niestety jest brutalna i za tymi gołosłownymi, pięknymi hasłami o praworządności kryły się brutalne cele polityczne” – stwierdził minister. W ten sposób zaatakował swojego szefa, premiera rządu, wytykając mu, że to z jego winy, ponieważ zgodził się na mechanizm warunkowości, Polska nie otrzymuje środków.
Warto przypomnieć, że kilka tygodni temu podwładny pana Ziobry Janusz Kowalski wprost mówił: „Jeżeli premier do 31 grudnianie uzyska pieniędzy z KPO, to powinien honorowo podejść do sprawy i podać się do dymisji”. Na nic zdała się uchwała Rady Ministrów o skuteczniejszym realizowania wspólnej polityki rządu. W dokumencie przyjętym kilka tygodni temu napisano, że Rada Ministrów wskazuje wszystkim ministrom wchodzącym w jej skład, że zobowiązani są do realizowania wspólnej polityki ustalonej przez Radę Ministrów. Jak zaznaczono, zgodnie z zapisami ustawy o Radzie Ministrów „każdy członek rządu reprezentuje w swoich wystąpieniach stanowisko zgodne z ustaleniami przyjętymi przez rząd, które ma charakter wiążący i nie może być publicznie kwestionowane”.
No to pan Ziobro właśnie nam pokazał, że on ma swoją własną politykę i polityki rządu Morawieckiego realizować nie będzie Nic sobie też nie robi z krytycznych uwag pod jego adresem, które w jednym z wywiadów wygłosił premier Morawiecki: „Reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna; żałuję, że do tej pory tak niewiele udało się Ministerstwu Sprawiedliwości wykonać” – ocenił pracę Ziobry premier.
Wygląda więc na to, że z powodu cynicznej gry Zbigniewa Ziobry i upartym trwaniu przy deformie wymiaru sprawiedliwości Polska nie tylko nie dostanie środków z KPO, ale także zostaną wstrzymane wypłaty dla Polski z wieloletnich ram finansowych UE na okres 2021–2027. Co więcej cała awantura może skończyć się tym, że Ziobro zawinił, a Morawieckiego powieszą, czyli nastąpi zmiana na fotelu szefa rządu, w którym to ogon kręci psem. Trzeba tylko mieć nadzieję, że Polacy znudzeni tym cyrkiem w rządzie wreszcie odbiorą PiS władzę i przekażą ją opozycji. Ten moment zbliża się wielkimi krokami.
Marcin Kulasek
Poseł na Sejm RP
Sekretarz Generalny Nowej Lewicy
Biuro Poselskie Posła na Sejm RP Marcina Kulaska
ul. Kopernika 45 (III piętro); 10-512 Olsztyn;
tel.: 514 905 999; mail: biuro@marcinkulasek.pl
biuro czynne w dni powszednie w godz.: od 10:00 do 15:00.
SłUchajcie lewicowe piętaszki , jeżeli TERAZ się nie ockniecie , nie zaczniecie wspólni e ( Razem ) działać z Donaldem Tuskiem , to Kurski na nowym stołku , zafunduje nam taką jesień średniowiecza w wyborach , jakiej Średniowiecze nie widziało . Ale ucierpimy przez was MY , Społeczeństwo polskie , WY mam nadzieję wtedy poniżej progu wyborczego w ramach drobnej rekompensaty telewizyjnej .
Uważajcie co robicie , bo za współudział w „procedurach ” mafijnych jakimi posługują się rządzący , też są paragrafy . O czym informuje często p.Zandberg .