Miejscy społecznicy chcą zainicjować debatę dotyczącą kierunku, w jakim powinna rozwijać się stolica naszego regionu. Jak jest ich wizja przyszłości Olsztyna? W jakim mieście my chcielibyśmy żyć? O tym członkowie Forum Rozwoju Olsztyna będą rozmawiać z mieszkańcami już w najbliższą sobotę (19.09), prezentując przygotowany przez siebie plan.
– Naszą intencją było opracowanie dokumentu, dzięki któremu mieszkańcy będą mogli w przystępny sposób zapoznać się z naszym spojrzeniem na Olsztyn – mówi Krzysztof Suchowiecki z Forum Rozwoju Olsztyna. – Ponadto, publikując niniejszy dokument, chcielibyśmy rozpocząć publiczną debatą o przyszłości Olsztyna. Dlatego też „Wizja rozwoju Olsztyna” nie jest opracowaniem zamkniętym. Zamierzamy rozmawiać o niej z mieszkańcami i nieustannie ją ulepszać. Uważamy, iż tylko otwarta wymiana poglądów pozwala określić kierunek rozwoju miasta, gwarantujący uwzględnienie potrzeb wszystkich mieszkańców i dając im poczucie wpływu na losy miejsca, w którym żyją.
Jak podkreślają społecznicy, dokument nie jest strategią, wypracowaną na podstawie skrupulatnych analiz, a przedstawia Olsztyn ich marzeń, czyli miasto kompletne. Ma to oznaczać przede wszystkim przyjazną przestrzeń, efektywny transport oparty o komunikację publiczną, silną gospodarkę oraz przede wszystkim aktywnych mieszkańców, którzy tworzą tożsamość miejsca, w którym żyją i mają rzeczywisty wpływ na jego rozwój.
– Olsztyn nie będzie drugim Gdańskiem, Wrocławiem czy Poznaniem. Natomiast z pewnością może stać się miastem wyróżniającym się w Polsce – zapewnia Suchowiecki.
Prezentacja „Wizji rozwoju Olsztyna” odbędzie się na spotkaniu otwartym, które zaplanowano na sobotę, 19 września, o godz. 17 w Kamienicy Naujacka (Miejski Ośrodek Kultury) przy ul. Dąbrowszczaków 3. Po prezentacji odbędzie się dyskusja z mieszkańcami.
Byle tylko zaprzestać budowy kolejnych Biedronek, Lidlów, Tesców i kolejnych galerii a zacząć budowy zakładów produkcyjnych czego u nas brakuje. Budują nowe sklepy kosztem upadku nie takich znowu starych i tak w kółko Macieju a jeszcze tak jak przy Galerii Warmińskiej piękny remont dróg i część stoisk już upadła bo klientela spadła, na głowę upadli z tymi sklepami. Niech się wezmą za budowę zakładów produkcyjnych to i praca dla ludzi będzie i mniejsze ryzyko że coś upadnie.
Tomasz mówmy o rzeczach realnych