Policja informuje, że zaginiony w piątkowy wieczór 16-letni chłopak, który ma być poszukiwany w jeziorze Księże w Bielicach (powiat nowomiejski), jest mieszkańcem okolicy. Według oficera prasowego policji Ludmiły Mroczkowskiej, „chłopak poszedł popływać i nagle zniknął pod wodą”.
Strażacy, którzy od piątkowego wieczoru przeprowadzają akcję poszukiwawczą, będą kontynuować ją w poniedziałek. W piątek poszukiwania trwały ponad 2 godziny i były kierowane na głębokości około 2-2,5 metra oraz na odległość 30 metrów od brzegu jeziora, niestety nie przyniosły one pozytywnego rezultatu.
Zaginiony chłopak nie bawił się w piątek z rówieśnikami z pobliskiej szkoły, więc nie jest podejrzewany o ucieczkę. Źródła donoszą, że w jeziorze widziany był jedynie on.
Źródło: PAP