4 C
Olsztyn
poniedziałek, 18 listopada, 2024
reklama

Nowe ustalenia. Jednak nie 190 km/h? Zbigniew G. może trafić na 12 lat do więzienia

OlsztynNowe ustalenia. Jednak nie 190 km/h? Zbigniew G. może trafić na 12...

Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ skierowała do Sądu Rejonowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko kierowcy, który pędząc autem 190 km na godz. uderzył w inny samochód – na miejscu zginęło rodzeństwo. Kierowca po wypadku uciekł do lasu, zatrzymano go po dwóch dniach.

Szef prokuratury Olsztyn-Północ Arkadiusz Szulc poinformował, że akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Olsztynie. “Kierowca został oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby i ucieczkę z miejsca zdarzenia” – poinformował prokurator i dodał, że prokuratura podtrzymała w akcie oskarżenia ustalenia dotyczące prędkości, z jaką jechało auto sprawcy wypadku – 190 km na godz. “W momencie zderzenia było to 160 km na godz., bo kierowca zaczął hamować i o 30 km zredukował prędkość” – podał prokurator Szulc.

*nagranie ITS

Do wypadku doszło w połowie listopada ubiegłego roku na ul. Bałtyckiej w Olsztynie w miejscu, w którym auto ofiar w niedozwolonym miejscu przekraczało jezdnię. Prokuratura uznała, że kierująca autem kobieta nie przyczyniła się do spowodowania wypadku, mimo że wykonywała niedozwolony manewr. “Z ustaleń biegłych wynika, że nie mogła ocenić, jak szybko zbliża się auto. Gdyby jechało z prawidłową prędkością, tragedii dałoby się uniknąć” – podkreślił prokurator Szulc.

Ogromną prędkość auta, które spowodowało wypadek zarejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniach uwieczniono także moment, w którym sprawca ucieka do lasu – nawet nie podszedł do rozbitego auta, nie próbował udzielać pomocy rodzeństwu w rozbitym samochodzie. Kierowcę zatrzymano po dwóch dniach, został tymczasowo aresztowany, ale na początku marca Sąd Okręgowy zdecydował, że po wpłaceniu 50 tys. zł. kaucji może wyjść na wolność. Kaucja została wpłacona, a oskarżony jest oddany pod dozór policji.

Oskarżony nie powiedział, czy przyznaje się do winy, czy nie – twierdzi, że niczego nie pamięta.

Wypadek na ul. Bałtyckiej wywołał w mieście ogromne poruszenie, w pogrzebie rodzeństwa, które zginęło w wypadku uczestniczyły setki ludzi. W internecie przeprowadzono zbiórkę na rzecz bliskich ofiar.

Wymienionemu został przedstawiony zarzut z art. 177§1 i 2 kk w zw. z art. 178§1kk. Podejrzany nie ustosunkował się do przedstawionego mu zarzutu i nie złożył żadnych wyjaśnień.

Przedmiotowe przestępstwo zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.

źrółdło: PAP

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama

14 KOMENTARZY

14 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
777
1 kwietnia 2022 17:20

pijak zabójca

dis
1 kwietnia 2022 11:53

Jak 12 lat posiedzi to może sobie przypomni.

Polecane