1.8 C
Olsztyn
piątek, 7 lutego, 2025
reklama

Auchan, Leroy Merlin i Decathlon zostają w Rosji. Będzie bojkot klientów?

KrajAuchan, Leroy Merlin i Decathlon zostają w Rosji. Będzie bojkot klientów?

Auchan, Leroy Merlin i Decathlon należą do tego samego francuskiego konsorcjum. Pomimo napaści Rosji na Ukrainę sieci te zdecydowały się nie wycofywać z rynku najeźdźcy.

W mediach społecznościowych rozgorzała burza. Klienci zapowiadają bojkot sklepów do czasu zmiany decyzji. Internauci są zjednoczeni – negatywnie zareagowali wszyscy, niezależnie od poglądów, politycy, dziennikarze i indywidualni klienci.

Leroy Merlin zapowiada poszerzenie oferty w Rosji

Rosyjska agencja Tass poinformowała, że Leroy Merlin zamierza nie tylko nie wycofać się z rynku rosyjskiego, ale nawet poszerzyć ofertę proponowanych artykułów.

Z decyzji wyłamał się polski oddział firmy, który przekazał dotację na rzecz Ukrainy i zerwał umowy z dostawcami z Rosji i Białorusi. Jak tłumaczy na Facebooku, ma wpływ na to, co robi w Polsce.

Klienci zapowiadają bojkot

Internautom to nie wystarcza. Jedna z najpopularniejszych opinii to: „Mamy wpływ na politykę waszej centrali – właśnie bojkotując waszą firmę w Polsce”. Inny post, który polubiono już ponad 600 razy, brzmi: „Owszem, nie macie wpływu, ale dopiero jak oberwiecie za decyzje waszej centrali (czyli #BoykottLeroyMerlin), to może ktoś na górze się zreflektuje”. Warto dodać, że wpis Leroy Merlin Polska otrzymał tylko 120 polubień, 2 tysiące emotikon przedstawiających złość i 3 tysiące (głównie negatywnych) komentarzy.

Internauci podkreślają, że w odniesieniu do ludzkiego życia stawianie na pierwszym miejscu pieniędzy nigdy nie powinno mieć miejsca. Zapowiadają, że niewycofanie się z rynku rosyjskiego doprowadzi do strat na wszystkich pozostałych, potrójnie.

W odpowiedzi na post Leroy Merlin Polska, dotyczący pomocy Ukrainie, komentatorzy piszą brutalnie: „Jeśli nie będziecie przykładać się do finansowania wojny poprzez dalsze działanie w Rosji, to nie będzie trzeba pomagać jej ofiarom”.

Zmiana w Wikipedii

Internauci nie ograniczyli się w wyrażaniu niezadowolenia i gniewu tylko do Facebooka.
Zmodyfikowano opis firmy w Wikipedii, zamieszczając wzmiankę o tym, że „w aktywnej fazie rosyjskiej inwazji na Ukrainę firma poinformowała, że nie planuje wycofywania się z rynku rosyjskiego, a wręcz przeciwnie, będzie pracować nad zwiększeniem dostaw i zasięgu”. To jedna z pierwszych informacji, jakie można teraz przeczytać w opisie historii przedsiębiorstwa.

Auchan o solidarności

Wrze również pod profilem sieci Auchan, gdzie klienci piszą wprost, że omijają szerokim łukiem wszystkie firmy, które robią interesy z putinowską Rosją.

Auchan Polska postanowił zareagować i w niedzielę opublikował post, w którym informuje, że wspiera uchodźców, którzy tymczasowo znaleźli schronienie w Centrum Pomocy Humanitarnej w Ptak Warsaw Expo w podwarszawskim Nadarzynie. Dodaje, że sieć „jest poruszona ogromem tragedii”.

Najpopularniejszy komentarz mówi o tym, że „robienie zakupów w tej sieci to zgoda na dofinansowywanie i wspieranie gospodarki Rosji”. Wtórują mu pozostali internauci, uważający prowadzenie w tej sytuacji interesów z Rosją za „sponsorowanie Putina”. „Mam nadzieję, że potracicie klientów” – piszą, nazywając postawę Auchan dwulicową.

Decathlon milczy

Profil społecznościowy Decathlonu milczy od 26 lutego. W drugim dniu inwazji Rosji na Ukrainę firma przypominała swoim klientom o zbliżającym się Dniu Walki z Otyłością.

Profil obserwuje około 300 tysięcy osób, 630 postanowiło skomentować sytuację, na przykład w ten sposób: „Sorry Decathlon, ale plujecie w twarz tym wszystkim, którzy nie szczędzą swego czasu i pieniędzy, by pomóc ofiarom tej wojny. Jestem pewien, że obroty spadną, i u nas bo spora grupa ludzi was zbojkotuje, i w Rosji, bo tam będą najwyżej biegać za jedzeniem, a nie na jogging”. To opinia pana Grzegorza, najpopularniejsza w tej chwili na tym profilu.

W podobnym tonie wyraża się pani Magdalena, która apeluje o wycofanie firmy Decathlon z rynku rosyjskiego, gdyż prowadzenie tam w tej chwili działalności oznacza wspieranie działań wojennych Putina.

Znalazła się również opinia, że wobec niewycofywania się Decathlonu z Rosji, jego pracownicy powinni zmienić firmę.

Zjednoczenie klientów

W sieci pojawiła się grafika z hasłem „Omijamy” i informacją, że Auchan, Leroy Merlin i Decathlon „robią interesy z Putinem”.

Co ciekawe, propagują ją zarówno prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz (ćwierć miliona obserwujących na Twitterze), jak i lewicowy hejterski SokzBuraka (ponad milion obserwujących); przedstawicielka TVP Info Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska („Może pora, aby Auchan i Leroy oraz te pozostałe wyleciały z Polski? Mogą jechać prosto do Moskwy” – napisała na Twitterze), jak i Anna Kalczyńska z TVN („Demokracja konsumencka to bardzo proste i efektywne narzędzie, żeby powiedzieć HAŃBA” – to jej opinia, zamieszczona na Twitterze).

Jak widać, decyzję konsorcjum krytykują wszyscy, politycy, dziennikarze, klienci, niezależnie od poglądów.

Zostaw opinię pod artykułem
reklama
waminski port ekskluzywne mieszkania

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

9 KOMENTARZY

9 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Paweł
14 marca 2022 13:59

Niczym się nie różnią, od firm wspomagających Hitlera w II wojnie światowej. Bojkot!

dis
14 marca 2022 14:01

Obok Leroy jest OBI. Kawałek dalej Castorama. Asortyment podobny, więc wybór jest prosty. Auchan? Pfff. Mało innych marketów. Decathlon tez ma konkurencję w postaci innych sklepów i internetu. Chcecie współpracować z ruskim zbrodniarzem? To ja nie będę współpracować z wami. Możecie zwijać swoje interesy.

Polecane