Na briefingu prasowym w Kijowie doradca prezydenckiej administracji, Ołeksij Arestowycz, poinformował, że pierwsze uderzenie Rosji na Ukrainę nie odniosło sukcesu. Główne ataki miały miejsce w miastach, infrastrukturze wojskowej, na lotniskach, magazynach wojskowych i centrach dowodzenia. Obecnie na podstawie wstępnych ustaleń Wiemy, że atak okazał się nieudany.
Chociaż strona ukraińska poniosła straty, nie są one znaczące i nie wpłynęły na skuteczność bojową sił zbrojnych Ukrainy i innych struktur siłowych. Wiadomo, że Rosjanom udało się jedynie niewielka penetracja na głębokości do 5 km, widoczna na północy w okolicach obwodów charkowskiego, czernihowskiego, bliżej Sum oraz – według wstępnych danych – przypuszczalnie w kierunku Wołynia, ale tam natarcie zostało odparte przez Wojska Obrony Terytorialnej.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że wkraczanie wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy poprzedza atak artyleryjski, a następnie wjeżdża sprzęt wojskowy. Wojska Państwowej Straży Granicznej Ukrainy wraz z ukraińskimi siłami zbrojnymi podejmują działania w obronie państwa, by zatrzymać inwazję.
Na nagraniu CNN widoczne są ciężkie pojazdy wojskowe, przede wszystkim transportery opancerzone, poruszające się w kierunku granicy ukraińsko-rosyjskiej w okolicy przejścia granicznego Seńkiwka w obwodzie czernihowskim, gdzie czerwona linia rozgraniczająca obie państwa przecina granicę między Rosją a Białorusią. Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy podaje, że wojska rosyjskie przekroczyły granicę przez przejścia Seńkiwka, Hremiacz, Budarky oraz Miłowe.