Pracownicy administracji ratusza, Zespołu Żłobków Miejskich, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz DPS „Kombatant” nie porozumieli się z prezydentem Olsztyna co do wzrostów płac. Spór wszedł w fazę mediacji. Mediator wyznaczony przez ministerstwo poprowadzi mediacje. Związkowcy podkreślają, że ta sytuacja wzburzyła pracowników, którzy w ich placówkach nie mieli podwyżek od długiego czasu. Pracownicy domagają się podwyżek wynoszących 1,5 tys. zł dla ratusza i 700 zł dla pozostałych jednostek, oraz jednorazowego zasilenia funduszu świadczeń pracowniczych o 1 tys. zł na każdego pracownika. Mediator wyznaczony przez resort pracy poprowadzi pierwsze mediacje 18 lutego.
Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, podczas konferencji prasowej wcześniej mówił, że nie ma pieniędzy na podwyżki dla pracowników, dodatkowe pieniądze mogą się znaleźć dopiero po finansowym rozliczeniu roku, w kwietniu.
Źródło: PAP
Brawo związki zawodowe. Walczcie o pracowników. Bez was tylko syf i ubóstwo
Jak oni mają dobrze zarabiać jak w mieście 400 osób liczy tylko uwaga – sam MOPS!!! Zwolnić 3/4 to będzie na podwyżki.