166 procent więcej musi zapłacić za wywóz śmieci lokalny przedsiębiorca. To kolejna podwyżka, która stawia pod znakiem zapytania sens prowadzenia działalności na starówce.
Początek roku drenuje kieszenie wszystkich. Galopująca inflacja i podwyżki niemal dóbr, towarów i usług uderzają we wszystkich, także w przedsiębiorców. Ci na olsztyńskiej starówce nie mają łatwego życia. Jeden z nich otrzymał pismo, z którego wynika, że będzie płacił 166 procent więcej. Rachunek podskoczył z 223,60 zł na 595,60 zł. – Z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. A to tylko część podwyżek – mówi przedsiębiorca. – Płacimy o 61,5 zł więcej biuru rachunkowemu, 30 złotych więcej za konserwację windy gastronomicznej, tysiąc złotych więcej za prąd, więcej za wodę, podniesiono płacę minimalną – wylicza i dodaje: – To wszystko prowadzi do upadku gastronomii na starówce. Do tego dochodzą podwyżki stóp procentowych, które mają wpływ na raty kredytowe i leasingowe. W dodatku mamy obostrzenia w lokalu, w którym jednorazowo może być zajętych do 30% miejsc.
Podwyżki za wywóz śmieci, to nie są jedynymi, którymi uderzyły mieszkańców Olsztyna po kieszeni. Ostatnio radni podnieśli wynagrodzenie prezydentowi i sobie, a mieszkańcom zaserwowali m.in.
– Podwyżkę biletów komunikacji miejskiej
– Podwyżkę opłat za parkowanie
– Podwyżkę za korzystanie z usług Zakładu Cmentarzy Komunalnych
Jest jeden plus, przedsiębiorcy na starówce korzystają z preferencyjnej opłaty za korzystanie z ogródków gastronomicznych, która została wprowadzona ze względów epidemiologicznych. Uchwała, która określa powrót do starych stawek, jest jednak gotowa i w każdej chwili może być procedowana przez radnych.
Zobacz też: Galopująca inflacja
Jeszcze pawie dwa lata rządów obecnej ekipy. Starówka będzie przypominała opuszczone azteckie ruiny.
Niestety śmieci z barów , sklepów porzucają do śmietników nie należących do swoich posesji. Tak się dzieje przy MOK(Spichlerz) podwożą je nawet samochodami.