Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące przez olsztyński sąd za próbę wymuszenia okupu na przedsiębiorcy. Sprawca uszkodził luksusowe auto ofiary i próbował podpalić firmę. Policja poinformowała, że początkowo domagał się od ofiary 200 tys. zł, a później 300 tys. zł w kryptowalutach. Przedsiębiorca otrzymał wiele wiadomości e-mail z groźbami. W grudniu sprawca wylał kwas masłowy na podszybie auta pokrzywdzonego, a następnie w styczniu rzucił butelką z benzyną w firmę przedsiebiorcy, którego budynek próbowali podpalić. Jest to bardzo niebezpieczne, bo sprawcy narażali życie i zdrowie osób, które były w budynku. Obydwaj podejrzani zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania pokrzywdzonego, który podejrzewali, że był pod obserwacją. 34- i 35-latek zostali aresztowani, zabezpieczono również broń gazową. Mężczyźni otrzymali zarzuty i grozi im kara do 10 lat więzienia. Wcześniej, 35-latek był karany za podobne przestępstwa za granicą. Sprawa jest w toku.
źródło: PAP
reklama
Wymuszali okup od przedsiębiorcy. Uszkodzili mu luksusowe auto i próbowali podpalić firmę
reklama
Jeden ze zbirów dalej jest na wolności? A to ciekawe.
Jak zwykle kasta dla bandytów jest laskawa …