Działacze lokalnych struktur partii Razem zajmują stanowisko w sprawie zamknięcia przez Ratusz Ośrodka Szkolno – Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących.
*protest pod ratuszem
Działacze wystosowali specjalny apel do samego prezydenta miasta. Zaapelowano głównie o porozumienie z rodzicami dzieci uczęszczających do ośrodka. 14 stycznia odbyła się również konferencja prasowa, w której poruszono między innymi kwestię petycji internetowej wyrażającej sprzeciw przeciwko zamknięciu ośrodka.
Bartosz Grucel z rady krajowej partii w swojej wypowiedzi poruszył ważną kwestię dialogu prezydenta z mieszkańcami miasta. Według działacza w całej sytuacji najbardziej kontrowersyjny jest fakt, że rodzice dzieci niesłyszących dowiedzieli się o zamyśle dotyczącym zamknięcia ośrodka zbyt późno. Z wypowiedzi można wywnioskować, że dialog między dwoma stronami: prezydent miasta – mieszkańcy stoi na bardzo niskim poziomie.
Z dalszej części wypowiedzi wynika, że działacze partii Razem przeprowadzili rozmowę z urzędnikami, z której wyniknęło, że zmiany tak naprawdę okażą się dla dzieci korzystne. Partyjni aktywiści nie godzą się jednak z lekceważącym stosunkiem władz miasta do mieszkańców. Przede wszystkim powinno dojść do spotkania rodziców dzieci uczących się w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym dla Dzieci Niesłyszących z urzędnikami. Tylko spotkanie i merytoryczna dyskusja może prowadzić do porozumienia stron i uspokojenia rodziców, którzy obawiają się o przyszłość i dalszy rozwój swoich pociech.
Jak będą wyglądać dalsze losy placówki?
Działacze partyjni zażądali również od władz miasta jasnej odpowiedzi dotyczącej dalszych losów placówki. Niepokoje wynikają z tego, iż ostatnimi czasy w Olsztynie bardzo popularną praktyką jest wyprzedawanie terenów miejskich pod inwestycje. Aktywiści z partii Razem chcą się upewnić, czy w zamiarach urzędników nie leży sprzedaż budynku pod inwestycje deweloperskie.
Opisywaliśmy już obawy mieszkańców, że miasto sprzedaje dom dziecka, a powstanie w jego miejsce osiedle: Ratusz zamierza sprzedać dom dziecka. Powstaną kolejne bloki?

